6 faktów o języku norweskim

Podczas nauki nowego języka zawsze warto zapoznać się z jego pochodzeniem, historią i tymi drobnymi szczegółami, które czynią go wyjątkowym. Jeśli myślisz o nauce norweskiego (lub nawet o odwiedzeniu Norwegii), to ta lista może okazać się bardzo przydatna.

Norweski jest językiem skandynawskim

Norweski (norsk) jest językiem północnogermańskim, którym posługuje się około pięciu milionów osób, głównie w Królestwie Norwegii. Wraz ze szwedzkim i duńskim, norweski tworzy kontinuum dialektów, co oznacza, że różne dialekty tych języków są wzajemnie zrozumiałe do pewnego stopnia.

Norweski ma więcej twardych spółgłosek niż duński; „t” zamiast „d” i „p” zamiast „b”, na przykład, i mniej „płynnej” wymowy. Znanym przykładem tej różnicy jest duńskie określenie „czerwonej 'kaszki’ ze śmietaną”: wymawiane „roegroe meh floe-eh” po duńsku, ale „roegroeT me floeTe” po norwesku. Szwedzka wersja brzmiałaby „roedgroet med grädde” (choć danie, o którym mowa, prawdopodobnie nazywałoby się fruktkräm). Zauważ, że szwedzki również używa zupełnie innego słowa dla „śmietany” (z umlautem na górze „a”, nie używanym w duńskim lub norweskim), ale wymowa jest bliższa norweskiemu.

Szibboleth „czerwona kaszka” ilustruje różnice między trzema językami: Norwegowie uważają duński za łatwy do czytania, ale bardzo trudny do zrozumienia w mowie, podczas gdy szwedzki jest łatwiejszy do zrozumienia, tak długo jak wiesz, że „szklanka” oznacza lody, a nie naczynie na napoje, jak to jest w norweskim.

Norweski używa alfabetu łacińskiego i dodaje trzy znaki æ, ø i å, na dobrą sprawę.

Norweski jest pisany według dwóch różnych standardów

Norweski nie jest tylko norweski. Dokładniej, istnieją dwie normy dla norweskiego pisanego (i normatywnego języka mówionego, używanego w radiofonii): jedna zwana „bokmål” (język książkowy) i „nynorsk” (nowy norweski). Bokmål jest zmodernizowaną wersją duńskiego standardu języka pisanego, który był używany do czasu pierwszej większej reformy językowej w 1907 roku. Nynorsk został stworzony przez lingwistę Ivara Aasena w latach pięćdziesiątych XIX wieku, na podstawie różnych dialektów norweskich, z więcej niż ukłonem w stronę przedduńskiej, norweskiej przeszłości.

Odejście od języka duńskiego było napędzane silną, nacjonalistyczną potrzebą kulturowego budowania narodu, kiedy 300 lat duńskiego panowania dobiegło końca w 1814 roku. Wyłoniły się dwie szkoły: reformatorzy, którzy chcieli stopniowo norwegizować język duński, oraz nowonorwegianie.

W słynącej z inkluzywności Norwegii obie frakcje zwyciężyły, więc szkoły w Norwegii uczą obecnie obu wersji jednego języka, a jeśli napiszesz list w nynorsk do urzędnika państwowego, jest on zobowiązany przez prawo do udzielenia odpowiedzi w nynorsk. Doprowadziło to do dwóch rzeczy: listów od urzędników w dość złym nynorsk, a wielu imigrantów czuje, że istnieje nieuzasadniona bariera do zatrudnienia w służbie cywilnej, ponieważ uważają, że radzenie sobie z nynorsk nawet trudniejsze niż rdzenna ludność.

Przez wiele lat istniała szkoła myślenia trzeciej drogi: samnorsk, co oznacza „Joint-Norwegian”. To miał poparcie niektórych polityków, najbardziej niesławny faszystowski polityk Vidkun Quisling, ale znalazł niewielkie poparcie wśród zwykłych ludzi lub poetów i pisarzy. Instead, after the war, the government kept pushing for reforms to bring the spelling standards of the two variants of Norwegian closer together, but by 1981 this drive was all but over.

Since the early 1980s, the line has been to allow several spelling alternatives for words in both written standards, to give greater freedom of choice. Niestety spowodowało to również wiele zamieszania dla studentów i użytkowników innych języków, którzy próbują nauczyć się poprawnego pisania.

Norweski ma kilka dialektów

Istnieją dwa oficjalne sposoby zapisu języka norweskiego (z dużą możliwością wyboru pisowni w obu), ale nie zatrzymujmy się na tym. Norwegowie uparcie trzymają się regionalnych dialektów, które rozwijały się przez wieki i zmieniały na różne sposoby w zależności od tego, czy mówiło się nimi w regionie nadmorskim, czy w głębi kraju.

Dialekty dzielą się z grubsza na wschodni i zachodni (zachodni obejmuje większość wybrzeża i północ – w zasadzie jedno wielkie wybrzeże – podczas gdy wschodni obejmuje region śródlądowy i stolicę Oslo). Językową zasadą, jeśli chodzi o dialekty norweskie, jest to, że woda łączy, a góry dzielą. Norwegia ma grzbiet górski, który oddziela wschód od zachodu, a najbardziej wyraźne dialekty można znaleźć w bardziej odległych, górzystych obszarach (co nie jest zaskakujące).

Oprócz wschodnich i zachodnich dialektów, istnieje szeroko dyskutowane rozróżnienie między dialektami wiejskimi i miejskimi. Dialekt miejski Bergen, na przykład, ma tylko dwa rodzaje płci gramatycznej, podczas gdy normalny norweski ma ich trzy.

W Norwegii istnieje być może bardziej świadoma polityka zachowania i zachęcania do używania dialektu niż w innych krajach skandynawskich – lub ogólnie w Europie. Nie ma oficjalnej normy dla mówionego języka norweskiego (chociaż nadawcy będą skłaniać się ku nynorsk lub bokmål). Używanie dialektów było promowane w kraju, a obecny premier, Erna Solberg, mówi w dialekcie Bergen, nawet w oficjalnym charakterze (patrz wyżej).

Norweski ma bardzo długie słowa

W języku angielskim, rzeczowniki złożone są używane dla niektórych słów, takich jak pasta do zębów, fryzura lub sypialnia – wynikające z tego słowa są dość krótkie i łatwe do opanowania. Składanie rzeczowników jest bardzo ważną częścią języka norweskiego i często prowadzi do tworzenia niezwykle długich słów.

Norweskie rzeczowniki złożone niekoniecznie będą wymienione w słowniku, ponieważ można je dosłownie wymyślać na bieżąco. Weźmy na przykład menneskerettighetsorganisasjoner, co oznacza „organizacje praw człowieka”. Nie ma tego w słowniku, ale jest to poprawne.

Niemal nieskończone możliwości nowych związków prowadzą do wielu i wielu czerwonych linii, kiedy piszesz norweski na urządzeniu elektronicznym. Na szczęście w kraju, w którym przez sześć miesięcy panują zimowe ciemności, zjawisko to jest również źródłem jednej z ulubionych rozrywek Norwegów: wytykania błędów w łączeniu wyrazów. Bardzo lubianym przykładem jest sklep ogłaszający, że ma specjalną ofertę na „lamme lår” (kulawe uda), podczas gdy w rzeczywistości chciał zaoferować „lammelår” (udziec jagnięcy).

Język norweski, podobnie jak krajobraz, wznosi się i opada

Jedną z niewielu rzeczy, które język norweski ma wspólnego z chińskim, jest to, że jest tonalny. Na szczęście intonacja słów w języku norweskim podąża tylko za systemem dwutonowym, ale to wystarczy, aby zanurzyć w niej uczącego się języka. „Tømmer” może oznaczać albo „drewno”, albo „opróżnianie”. „Ta på” może być albo „dotknąć” albo „ubrać się”.

Znaczenie zależy od tego, czy te same fonemy są intonowane z tonem 1 lub tonem 2. Tonem jeden jest prosty niski do wysokiego tonu, podczas gdy tonem dwa ma dip na początku, a następnie wznosi się ponownie. Stopień podniesienia zależy od tego, czy jest to dialekt wschodni czy zachodni. Wspomniany powyżej dialekt bergenski jest klasą samą w sobie, bez rozróżnienia na tonemy, i tak samo jest w przypadku niektórych dialektów północnych.

Norweski sprawia, że Norwegowie są wyjątkowi

Większość Norwegów kocha swój język i uwielbia o nim rozmawiać – istnieje długoletnia audycja radiowa o nazwie Språkteigen, która zajmuje się kwestiami językowymi i odpowiada na pytania słuchaczy, a także powstało kilka seriali telewizyjnych poświęconych robieniu lekkiej rozrywki z języka.

W prasie i mediach społecznościowych obfitują przykłady niewłaściwego lub zabawnego użycia języka. Nie tylko typu: „Kvinne overrasket av ulv på vei til jobb”. Oznacza to „Kobieta zaskoczona, gdy zobaczyła wilka w drodze do pracy”, ale konstrukcję w języku norweskim można odczytać tak, jakby była zaskoczona przez wilka w drodze do pracy. Co rzeczywiście byłoby zaskakujące.

Jednym z powodów, dla których język jest tak ważny dla Norwegów, jest kluczowa rola, jaką odegrał w procesie budowania narodu i konstruowania tożsamości. Kiedy norweskie władze szkolne próbowały narzucić dzieciom standardy ortograficzne z reformy w 1938 roku (wspólny norweski), rodzice używali długopisów, przekreślali i poprawiali pisownię w podręcznikach, a nawet były publiczne ogniska podręczników zawierających znienawidzoną pisownię.

Debata o tym, jak norweski powinien być pisany i nauczany, nie jest nazywana „debatą językową”, ale „Språkstriden”, walką językową. Mogą rozdawać Pokojową Nagrodę Nobla, ale wśród zimnego śniegu Norwegowie mogą się spierać o naprawdę ważne rzeczy, takie jak pisownia słowa „śnieg”. Oficjalna pisownia to „snø”, ale konserwatywni użytkownicy języka wolą pisownię odziedziczoną po duńskim: „sne”.

Ogólnie rzecz biorąc, postępowi Norwegowie są dość konserwatywni w kwestii swojego języka. W 1951 roku rząd norweski zdecydował, że liczby powinny być odtąd czytane jako pięćdziesiąt jeden, a nie jeden i pięćdziesiąt. Dzisiaj, ponad pół wieku później, ludzie nadal używają one-and-fifty. To znaczy, używa się obu. Staromodnego sposobu na osobności, a nowego w bardziej formalnych okolicznościach. Można użyć obu sposobów w jednym zdaniu: „On urodził się w dziewiętnastym jeden-i-osiemdziesiąt, ale ona urodziła się w osiemdziesiątym piątym”.

Język jest częścią tożsamości, a Norwegowie nie zgadzają się, aby im go dyktowano. Miłość i szacunek dla dialektów jest kolejnym tego przykładem. Mówiąc w swoich dialektach, pisząc w bokmål lub nynorsk i licząc w niewłaściwy sposób, nadal wyrażają swoją własną, nieco przekorną, ale z pewnością unikalną indywidualną i zbiorową tożsamość, w kraju, który lubią nazywać „annerledeslandet” (inny kraj).

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.