Gwiazdy uwielbiają powtarzać, że sekretem świecącej skóry jest picie dużej ilości wody, a przy okazji używanie tego kremu lub przyjmowanie tego suplementu. Ale nie każdy ma cerę jak z aparatu fotograficznego, każdy krem nie działa na każdy typ skóry, suplementy nie są magicznymi eliksirami, a picie dużej ilości wody jest super zdrowym nawykiem, ale łykanie tony H2O nie zaradzi przewlekłej egzemie, z którą zmagam się od 8 roku życia. Po spędzeniu ponad dekady na zabawie z produktami kosmetycznymi w ramach mojej pracy – a co ważniejsze, przeprowadzeniu wywiadów z setkami dermatologów i ekspertów od skóry – nauczyłam się oddzielać porady typu BS od tego, co naprawdę działa i na co warto wydać swoje ciężko zarobione pieniądze. Oto najważniejsze porady dotyczące pielęgnacji skóry, jakich się nauczyłam. Aha, i upewnij się, że pijesz dużo wody.
- Wyciskanie pryszczy nigdy, przenigdy nie sprawi, że będzie lepiej, szybciej.
- Więcej produktów nie równa się lepszej skórze. W rzeczywistości istnieją pewne produkty, których nigdy nie należy mieszać.
- Nie musisz wydawać 300 dolarów na produkt do pielęgnacji skóry, aby był naprawdę dobry.
- SPF jest kluczowy – i możesz sprawić, że będzie jeszcze lepszy, dodając do niego kilka składników.
- Twoja szyja i dekolt zasługują na tyle samo pielęgnacji, co Twój kubek.
- Zachowaj większą część rutynowej pielęgnacji skóry na czas snu.
- Pod względem konsystencji produkty do pielęgnacji skóry należy nakładać od najcieńszych do najgrubszych.
- Możesz nadać swojej skórze różany blask za pomocą kilku ruchów ręką (lub psem w dół).
- Gdy na dworze jest cieplej, schowaj całą swoją pielęgnację do lodówki.
Wyciskanie pryszczy nigdy, przenigdy nie sprawi, że będzie lepiej, szybciej.
Tłumaczenie: Przestań dotykać swojej twarzy. Twoje ręce są pokryte bakteriami przez większość czasu (pomyśl tylko o wszystkich rzeczach, których dotykasz). Jeśli dotykasz już zaognionego pryszcza lub infekcji, dodajesz do niego tylko resztki i opóźniasz jego upadek. Ponadto, wyciskanie pryszcza nie przyniesie Twojej skórze ani samemu pryszczowi nic dobrego, zwłaszcza jeśli jest to opuchnięta, duża cysta bez białego wągra na wierzchu, która tylko się pogorszy, kiedy spróbujesz ją wycisnąć.
Więcej produktów nie równa się lepszej skórze. W rzeczywistości istnieją pewne produkty, których nigdy nie należy mieszać.
Jako zbieraczka produktów, mam całą szafę wypełnioną maseczkami, balsamami, kremami, peelingami, olejkami i serum. To niewiarygodnie kuszące, aby każdego dnia i nocy nakładać przynajmniej jedną z nich, ponieważ, no cóż, to moja praca. Ale więcej produktów nie jest dobrą rzeczą. Zbyt duża ilość produktu może zatykać pory (zwłaszcza jeśli produkty nawilżające nie są niekomedogenne). Ponadto, niektóre składniki nie współgrają ze sobą zbyt dobrze. Na przykład retinol i inne składniki złuszczające – kwas salicylowy, kwas glikolowy i nadtlenek benzoilu – nie powinny być stosowane w tym samym czasie, ponieważ skóra może stać się naprawdę sucha.
Nie musisz wydawać 300 dolarów na produkt do pielęgnacji skóry, aby był naprawdę dobry.
Słuchaj, wszyscy słyszeliśmy o cudownych mocach ultra-drogich eliksirów i balsamów, ale nie ma żadnego powodu, dla którego musiałabyś wydać tygodniową sumę pieniędzy na mały zastrzyk nawilżenia. Szczerze mówiąc, większość najlepszych dermatologów, z którymi współpracowałam, preferuje produkty do pielęgnacji skóry pochodzące z drogerii. Na przykład, moja obecna dermatolog, Michele Farber z Schweiger Dermatology w Nowym Jorku, po każdej wizycie wciska mi drogeryjne próbki CeraVe. Jej profesjonalna opinia mówi, że jest po prostu najlepszy. Mam skórę mieszaną, ale dermatolodzy uwielbiają go również dla cer trądzikowych.
SPF jest kluczowy – i możesz sprawić, że będzie jeszcze lepszy, dodając do niego kilka składników.
Jeśli musisz wybrać bezludną wyspę do pielęgnacji skóry, musi to być SPF. Każdy dermatolog powie Ci, że filtr przeciwsłoneczny to najważniejszy krok w pielęgnacji skóry, ponieważ chroni przed szkodliwym działaniem wolnych rodników, które mogą powodować raka skóry i wczesne oznaki starzenia. Gorąca rada: Jeśli krem pozostawia biały nalot, spróbuj dodać kilka kropel rozświetlacza w płynie, bronzera, a nawet różu do twarzy, aby uniknąć efektu smugi.
Twoja szyja i dekolt zasługują na tyle samo pielęgnacji, co Twój kubek.
Tylko dlatego, że twoja szyja i dekolt – no wiesz, ten wymyślny francuski termin na delikatny obszar wokół obojczyka i powyżej piersi – nie są technicznie rzecz biorąc częścią twarzy, nie oznacza to, że nie potrzebują tego samego rodzaju pielęgnacji. W rzeczywistości dermatolodzy uważają, że twarz i szyja to jedna całość, ponieważ dekolt jest podatny na te same oznaki uszkodzenia skóry. Istnieje wiele produktów przeznaczonych specjalnie dla obszaru poniżej podbródka. Niektóre z nich reklamują właściwości liftingujące i ujędrniające. (Chociaż jako osoba z biustonoszem w rozmiarze 34D, mogę powiedzieć, że nie zauważyłam, aby te właściwości się uaktywniły.)
Zachowaj większą część rutynowej pielęgnacji skóry na czas snu.
Kilka lat temu zapytałam koleżankę po fachu i redaktorkę działu urody, która miała najdelikatniejszą skórę, o jej rutynę. Wiecznie spóźniała się każdego ranka, więc założyłam, że jej poranna rutyna pielęgnacyjna jest bardzo rozbudowana. Ale tak naprawdę, robiła to w pośpiechu, po tym jak zaspała. Przyznała się do długotrwałego stosowania nocnej pielęgnacji skóry. Przed snem sumiennie wykonywała podwójne oczyszczanie, złuszczanie, nakładała tonik lub maseczkę, a także kilka serum i krem na noc. Ale rano? Spryskiwała twarz wodą i stosowała odrobinę zwykłego kremu nawilżającego. Jest to wskazówka, której nie zapomniałam po tylu latach. Lekarze są zgodni co do tego, że skóra naprawia się w ciągu nocy, więc takie produkty jak retinol i gęsty krem nawilżający najlepiej stosować wieczorem.
Pod względem konsystencji produkty do pielęgnacji skóry należy nakładać od najcieńszych do najgrubszych.
Myśl o swojej skórze jak o gąbce, która chce wchłonąć wszystkie dobroci, które nakładasz. Dlatego ważne jest, aby najpierw stosować najcieńsze, przypominające wodę produkty, takie jak esencja lub serum, a następnie cięższe produkty nawilżające i olejki, które pomagają zamknąć wszystko w skórze. W szczególności oleje mają właściwości okluzyjne, które dosłownie tworzą barierę między skórą a powietrzem – wszystko, co nakłada się na nie, jest robione na próżno.
Możesz nadać swojej skórze różany blask za pomocą kilku ruchów ręką (lub psem w dół).
Masaż twarzy to nie tylko coś, co można znaleźć w książce o samoopiece. To szybki sposób na uzyskanie wspaniałego, naturalnego rumieńca. Osobiście lubię używać jadeitowego wałka, aby pobudzić krążenie (jestem wielką fanką kryształów). Możesz też użyć opuszków palców. Upewnij się tylko, że używasz serum lub olejku z odrobiną poślizgu, aby delikatnie przesuwać się po skórze bez zbytniego tarcia.
Gdy na dworze jest cieplej, schowaj całą swoją pielęgnację do lodówki.
Robię tak przez cały rok w przypadku mojego kremu pod oczy, ponieważ jestem przekonana, że chłodna temperatura pomaga zmniejszyć opuchliznę, a jednocześnie budzi mnie z szybkim pędem chłodzącym. (Pomyśl o tych wszystkich kremach pod oczy z końcówkami w kształcie metalowych kulek – po to one istnieją!). Kiedy na dworze robi się gorąco, zaczynam chować wszystko do lodówki. Lakier do paznokci, na przykład, nie gęstnieje tak szybko, jeśli jest przechowywany w chłodzie. Maseczki do twarzy są jeszcze bardziej relaksujące, gdy są schłodzone. Kremy żelowe, które uwielbiam, nie wyparowują w moim gorącym mieszkaniu. A latem nie ma dosłownie nic bardziej orzeźwiającego niż wlewanie na siebie wanny gęstego, miętowego balsamu do ciała świeżo wyjętego z lodówki, zwłaszcza po wspaniałym treningu.