The Show Trials
Spectators at a show trial
We wrześniu 1936 roku Jeżow zastąpił Jagodę na stanowisku szefa NKWD. Bardziej niż jakikolwiek inny szef policji, Jeżow był gotów pobłażać paranoicznym fantazjom Stalina, fabrykując dowody na istnienie wszędzie „kontrrewolucyjnych spisków” i „szpiegowskich szajek”. Zaskarbił sobie przychylność Stalina poprzez ujawnienie Afery Kremlowskiej w 1935 roku.
Przez kilka lat Jeżow promował teorię, że na polecenie Trockiego z zagranicy, Zinowiew i Kamieniew spiskowali w celu zamordowania Stalina i innych członków kierownictwa Partii, w tym Kirowa. Na tej podstawie Stalin wznowił śledztwo w sprawie Kirowa. W sierpniu 1936 roku Zinowiew, Kamieniew i czternastu innych przywódców partyjnych zostało postawionych przed sądem za zdradę stanu. Wszyscy zostali skazani na karę śmierci, podobnie jak 160 innych osób aresztowanych w związku z procesem.
Był to pierwszy z kilku „procesów pokazowych” w latach 1936-38. Ich celem było zdemaskowanie skoordynowanego kręgu „szpiegów” i „terrorystów” zorganizowanych przez byłych opozycjonistów. Nie wystarczyło ich skazać i ukarać: celem procesów pokazowych było udowodnienie ponad wszelką wątpliwość istnienia tych „spisków” poprzez zmuszenie oskarżonych do przyznania się do winy przed Partią i światem (nieświadomi tortur stosowanych w celu wymuszenia przyznania się do winy). W kręgach NKWD przyznanie się do winy było uważane za najwyższą formę dowodu. Innych dowodów nie było.
Zdjęcia więzienne Zinowiewa
Drugi pokazowy proces, w styczniu 1937 roku, był świadkiem skazania Piatakowa, Radka i piętnastu innych byłych zwolenników Trockiego za sabotaż przemysłowy i szpiegostwo – co zostało już udowodnione w procesie kemerowskim.
W kwietniu-maju 1937 roku ośmiu wyższych dowódców wojskowych kraju, w tym marszałek Tuchaczewski (zastępca komisarza obrony), generał Uborewicz (dowódca Białoruskiego Okręgu Wojskowego) i generał Jakir (dowódca Kijowskiego Okręgu Wojskowego) zostało aresztowanych, brutalnie torturowanych i sądzonych w tajemnicy za zdradę i szpiegostwo. Mówiono, że byli oni finansowani przez Niemców i Japończyków. Wszyscy zostali rozstrzelani tego samego dnia.
W ostatnim i największym z pokazowych procesów, w marcu 1938 roku, Bukharin, Yagoda i Rykov, wraz z trzynastoma innymi wyższymi urzędnikami, zostali skazani na rozstrzelanie za spiskowanie z Zinovievites i trockistów do zamachu na radzieckich przywódców, sabotaż gospodarki i szpiegowanie na zlecenie faszystowskich mocarstw. Udział Jagody w spisku rzekomo wyjaśniał, dlaczego tak długo trwało jego ujawnienie.
W tych wszystkich inscenizowanych procesach publicznych – w których oskarżeni mieli wypowiadać słowa napisane dla nich przez oprawców – Stalin odgrywał za kulisami rolę reżysera. Wyroki śmierci wydawane na skazanych były wcześniej ustalane przez Biuro Polityczne.