Jak pierwszy sklep z czarownicami w Salem rozpoczął ruch

Laurie Cabot pozuje do zdjęcia w październiku 1974 roku. -Ulrike Welsch / The Boston Globe

Laurie Cabot, kobieta, która zapoczątkowała współczesny ruch czarownic w Salem, nigdy nie chciała tam mieszkać.

Zbierała pieniądze z przyjaciółką, aby opuścić Boston po rozwodzie, a okoliczności doprowadziły je do Salem w 1971 roku.

Potem 38-letnia Cabot otworzyła sklep. Nazywał się on po prostu „The Witch Shoppe”. W tamtym czasie nie było potrzeby, aby być bardziej szczegółowym. Nie było sklepów z czarownicami, nie było też sprzedawców sprzedających biżuterię z pentaklami, ziołami przeznaczonymi do magicznego użytku lub innymi przedmiotami, które jej sklep miałby nosić.

„Musiałam wszystko zrobić sama”, powiedziała Cabot, która teraz prowadzi zajęcia z czarownictwa i sprzedaje produkty online. „Znalazłem sklep z ziołami w New Hampshire, pomogli mi, ale wszystko inne . Nawet moje mikstury – musiałem zdobyć stare butelki, nie mogłem znaleźć nowoczesnych butelek.”

Moda gotycka, obecnie kojarzona z czarownicami, również jeszcze się nie rozwinęła. Wielu nie rozumiało czarnych szat Cabot i ciemnego makijażu oczu, szczególnie dla matki i właścicielki małego biznesu.

„Złożyłam przysięgę mojej bogini, że będę nosić czarne szaty i nigdy ich nie zdejmę,” powiedziała. „Oczywiście byłam bardzo naiwna. Nie sądziłam, że bycie przedstawioną w czarnych szatach będzie szokujące dla ludzi.”

Reklama

Dwa tygodnie po otwarciu The Witch Shoppe do sklepu weszła kobieta krzycząca, że Cabot idzie do piekła i sprowadza diabła do Salem. Innym razem, mężczyzna zatrzymał swój samochód, aby powiedzieć jej, że „zamierzają cię spalić i powiesić ponownie”, przypomniała sobie. W tym czasie Cabot spacerowała ze swoimi dwiema młodymi córkami.

” utorowała sobie drogę z mnóstwem krytyki”, Lorelei Stathopoulos, obecna właścicielka pierwszego sklepu Cabot, powiedziała Boston.com. „Ona stała sama.”

Jeśli Cabot utorowała drogę, pojawienie się czarownic w kulturze popularnej mogło zagruntować trasę. W 1970 roku, program telewizyjny Bewitched filmował w Salem. Jego bohaterka, Samantha Stephens, była słodka, konwencjonalnie atrakcyjna i używała swoich mocy tylko dla dobra, co stanowiło kontrast do wielu wcześniejszych przedstawień czarownic.

„Ona jest naprawdę najbardziej akceptowalną czarownicą, jaką można sobie wyobrazić dla głównego nurtu amerykańskiej kultury”, powiedziała Melissa Nierman, lokalny historyk i właścicielka firmy turystycznej, NOW Age Travel.

Wraz z pokazem przyszedł początek turystyki czarownic w Salem. Wtedy tylko Salem Witch Museum i Dom Czarownic były obecne, a oba skupiały się wyłącznie na procesach czarownic z Salem. Podczas gdy Wicca, federalnie uznana religia zawierająca czary i pogańskie rytuały, zyskała amerykańską publiczność w późnych latach sześćdziesiątych, sklep Cabot rozpoczął nowoczesną rozmowę o czarownicach w Salem, Stathopoulos said.

Reklama

Dwa lata po tym jak Cabot otworzyła The Witch Shoppe przeniosła go na Essex Street. Nadała mu również jego obecną nazwę, Crow Haven Corner.

Cabot stała się znaną postacią, a następnie Oficjalną Czarownicą Salem poprzez deklarację gubernatora Michaela Dukakisa w 1977 roku, zgodnie z The Boston Globe. Sklep został przejęty przez jej córkę, Penny, podczas gdy Cabot pisała książki i prowadziła kursy na Salem State, Wellesley College i Harvard, donosi Globe. Jej kursy skupiały się na czarnoksięstwie jako „nauce, sztuce i religii.”

„Moim zamiarem było pomóc w edukacji na temat tego, czym jest magia, a potem zaczęłam uczyć klas”, powiedziała.

W wieku 84 lat, Cabot nadal uczy studentów na całym świecie o czarach.

Stathopoulos, która idzie tylko przez „Lorelei” w jej praktyce, dorastała z Cabotami.

„Jej tradycja jest naukowa, jak również religia,” powiedziała. „Jest tak inteligentna.”

Podejście Stathopoulos, jednak, jest nieco inne, i to jest widoczne w Crow Haven Corner, który przejęła 20 lat temu. Podczas gdy Cabot zobowiązała się do swoich ciemnych szat i poważnych czarów, Stathopoulos czasami przyjmuje lżejsze podejście. W jej biurze w Crow Haven Corner znajduje się tradycyjny ołtarz i karty tarota, ale także dekoracje kwiatowe, krajobrazy i dwa jej psy, każdy w kostiumie na Halloween.

„W porządku jest być seksowną konserwatywną wiedźmą,” powiedziała. „To jest OK, aby być zabawne i lekkie. Nie jestem tak poważna jak niektóre czarownice.”

Lorelei Stathopoulos, obecna właścicielka Crow Haven Corner, pozuje wewnątrz sklepu.-Jasmine Heyward / Boston.com

Stathopoulos pracowała również, aby być aktywną we wszystkich częściach społeczności Salem. Prowadzi organizację non-profit o nazwie „Salem Saves Animals”, która koncentruje się na promowaniu dobrostanu zwierząt w mieście.

Reklama

Crow Haven Corner daje również wózki z jedzeniem dla bezdomnych, wraz z niektórymi z innych sklepów czarownic na Essex Street.

„Jesteśmy rodziną z Essex Street,” Stathopoulos said.

She i Christian Day, inny z Salem najbardziej prominentnych praktyków czarów, były dwiema z pierwszych czarownic, które stały się aktywne politycznie w Salem. Zeznają na spotkaniach rady miejskiej i mają osobisty związek z burmistrzem, którego Stathopoulos uważa za wsparcie i przyjaciela. W jednym z okien Crow Haven Corner znajduje się znak „Kim Driscoll na burmistrza”, naprzeciwko muralu honorującego Cabot.

„Wstaliśmy i powiedzieliśmy, że będziemy częścią tego miasta, i będziemy chodzić na spotkania rady, i będziemy sprzeciwiać się rzeczom, które nam się nie podobają, i będziemy upewniać się, że wiedzą, że tu jesteśmy” – powiedziała Stathopoulos.

Ładowanie …

.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.