Nowy dokument HBO Natalie Wood: What Remains Behind ponownie analizuje życie hollywoodzkiej gwiazdy z pomocą jej córki, Natashy Gregson Wagner. Gregson Wagner twierdzi, że zbyt wiele narracji wokół jej matki obracało się wokół jej tajemniczej śmierci. W 1981 roku, Natalie utonęła w pobliżu Catalina Island podczas weekendowej wycieczki łodzią z mężem Robertem Wagnerem, i jej Brainstorm co-star Christopher Walken.
Okoliczności dotyczące tego, jak Natalie znalazła się w wodzie są nadal nieznane. Zarówno Robert jak i Christopher powiedzieli, że oboje wierzą, że mogła się poślizgnąć i upaść nieświadoma ich obecności. Ale w filmie dokumentalnym, Robert przyznaje, że miał kłótnię z Christopherem, że noc, która spowodowała go do rozbicia butelki wina. Christopher rzekomo namawiał Roberta, aby wpłynął na Natalie, aby kontynuowała karierę aktorską, pomimo faktu, że była rozdarta między karierą a poświęcaniem więcej czasu rodzinie.
Przez lata krążyły plotki, że Christopher Walken i Natalie Wood mogli mieć romans, co doprowadziło do napięcia na ich wycieczce łodzią. Oto co wiemy o związku Christopera i Natalie, i co powiedział o okolicznościach jej śmierci.
Rumory o romansie Natalie i Christophera zostały podsycone przez komentarze jej siostry Lany Wood.
W swojej książce z 1984 roku zatytułowanej Natalie, siostra Natalie, Lana, pisze, że Natalie rzeczywiście bardzo polubiła Christophera. „Nie wiem, czy Natalie z Chrisem była wyimaginowana czy prawdziwa, choć moje silne podejrzenie jest takie, że to wszystko było w jej umyśle i że być może tylko chciała, aby tak było.”
Lana nie pojawia się w nowym filmie dokumentalnym, ale utrzymuje zdecydowane stanowisko, że śmierć Natalie nie była przypadkowa, i nadal jest zrażona do swojej siostrzenicy, Natashy, i Roberta. Według New York Times, Lana próbowała kiedyś obalić teorię, że Natalie zginęła próbując opuścić łódź na pontonie, mówiąc „Natalie nie poszłaby nigdzie bez pełnego makijażu, mając na sobie coś wspaniałego. Z pewnością nie wsiadłaby sama do pontonu w koszuli nocnej. Ubrałaby się, zrobiłaby pełny makijaż i kazałaby Dennisowi Davernowi zabrać ją na brzeg, aby zatrzymać się w motelu na Catalinie, co dokładnie zrobiła poprzedniej nocy, kiedy chciała wyjechać.”
Dokument próbuje rozwiać plotki, że romans kiedykolwiek miał miejsce.
Natalie Wood: What Remains Behind zawiera mnóstwo wywiadów z ludźmi, którzy byli zaangażowani w życie Natalie, od członków rodziny do byłych współpracowników, w tym reżysera ostatniego filmu Natalie „Burza mózgów”, w którym zagrała naprzeciwko Walkena.
Douglas Trumbull powiedział, że był taki moment podczas kręcenia filmu Burza mózgów, który z perspektywy czasu udowadnia mu, że między Walkenem i Natalie nic się nie działo. „…Była tam scena miłosna między nimi, właściwie scena seksu, i odkryłem podczas kręcenia tej sceny, że nie było między nimi prawie żadnej fizycznej charyzmy, więc to sprawiło, że teraz z perspektywy czasu wierzę, że sugestia, że był jakiś trójkąt miłosny między Natalie i Christopherem i RJ (Wagnerem) lub coś w tym stylu, cokolwiek ktokolwiek by z tego nie zrobił, nie jest prawdą. Po prostu uważam, że to niemożliwe.”
Josh Donen, pasierb Wagnera, z którym Natalie była również bardzo blisko, również komentuje rzekomy romans w filmie dokumentalnym. „W oparciu o rozmowy, które odbyłem z Natalie nie miała romansu. To jest oparte na tym, co mi mówiła. To jest to, w co wierzę.”
Donen ujawnił również, że Natalie przyznała, że czuła się zdenerwowana przed pójściem na łódź, w noc swojej śmierci. „Była niespokojna o pójście na łódź, ponieważ czuła się skompromitowana”, powiedział Donen „Kochała życie, które miała, i kochała pracę. I wiedziała, że nie może robić obu, w pełni. Ci dwaj mężczyźni reprezentowali obie strony tego sporu. Chris był w jej mniemaniu wolnym duchem, artystą, a RJ był odpowiedzialnym mężem i ojcem. Powiedziałam jej, że to ważne, by popłynęła statkiem, bo to da jej szansę na przepracowanie tego wszystkiego. Głupia ja.”
Christopher Walken nigdy nie mówił o plotkowanym romansie, ale skomentował śmierć Natalie.
Christopher stwierdził, że choć spekuluje, że Natalie mogła się poślizgnąć i upaść, jedyną osobą, która kiedykolwiek będzie wiedziała jak Natalie znalazła się w wodzie jest ona sama. „Co się stało tamtej nocy wie tylko ona, bo była sama” – powiedział Christopher, według The Hollywood Reporter.
Ale on zawsze utrzymywał, że jej śmierć była przypadkowa. „Ludzie, którzy są przekonani, że było w tym coś więcej niż to, co wyszło na jaw w śledztwie, nigdy nie będą zadowoleni z prawdy. Bo prawda jest taka, że nie ma w tym nic więcej. To był wypadek” – powiedział, jak podaje Vanity Fair.