Fans were drawn to Mike Tyson because of he relentless style of fighting. Styl peek-a-boo, w połączeniu z jego refleksem i siłą, uczynił go czymś, nad czym można się zachwycać.
Nie wyglądał jak tradycyjni fighterzy. Tyson nie nosił wymyślnej szaty na ring, ani nawet skarpetek i bielizny, dla tej sprawy. Brak tych rzeczy sprawił, że czuł się bardziej barbarzyńsko, ale to nie dlatego nie jest on oceniany jako jeden z 10 najlepszych bokserów wszech czasów.
Po prostu następna dziesiątka była lepsza…
Top 10 Heavyweights
1. Muhammad Ali
2. Joe Louis
Jeśli zapytalibyście fanów boksu, jaką walkę wszech czasów chcieliby zobaczyć najbardziej, większa część z nich prawdopodobnie powiedziałaby Muhammad Ali vs. Mike Tyson.
Chcą zobaczyć walkę Alego, ponieważ większość fanów boksu uważa Muhammada Alego za najlepszego boksera wszech czasów. Pokonał groźnego Sonny’ego Listona, szokując bokserską publiczność, a później w swojej karierze pokonał niepokonanego George’a Foremana. Jeśli nie masz Joe Louisa nr 1, to Ali jest na szczycie Twojej listy.
3. Lennox Lewis
4. Rocky Marciano
Mam Lennoxa Lewisa na 3. miejscu wszech czasów, ponieważ pokonał każdego wartego uwagi zawodnika w trakcie swojej kariery. Wyczyścił dywizję, włączając w to nokaut nad Tysonem.
Rocky Marciano jest czwarty na mojej liście, ponieważ jest jedynym mistrzem, który nigdy nie stracił tytułu. Można kwestionować poziom talentu podczas jego kariery, ale na koniec dnia nikt nie mógł go zatrzymać w 49 walkach w karierze.
5. George Foreman
6. Joe Frazier
Dopóki Ali go nie pokonał, George Foreman był uważany za niepokonanego. Myślę, że zrobił wystarczająco dużo w pierwszej części swojej kariery, aby zrobić tę listę, ale druga część jego kariery stawia go w pierwszej piątce.
Joe Frazier przegrał tylko z dwoma zawodnikami, Muhammadem Alim i Georgem Foremanem, nr 1 i nr 5 na mojej liście fighterów wszech czasów – nieźle, jeśli o to pytasz. Joe walczył w czasach, kiedy dywizja wagi ciężkiej była w najlepszej formie. Trzecia walka Alego to najbardziej brutalny pokaz boksu.
7. Larry Holmes
8. Jack Dempsey
Wiem, że niektórzy z was myślą: „Mike Tyson pokonał Holmesa” i to prawda. Jednakże, nie pokonał go w jego najlepszym okresie; pokonał dwa lata emerytowanego Larry’ego Holmesa. Nie tego Holmesa, który wygrał 48 kolejnych walk.
Jack Dempsey jest na ósmym miejscu na liście, a w niektórych opiniach powinien być wyżej. Jeden z najbardziej dominujących sport kiedykolwiek widział, on może boksować lub slug go toe-to-toe.
9. Sonny Liston
10. Jack Johnson
Sonny Liston był uważany za równie niepokonanego jak Marciano. Wielu historyków boksu uważa, że gdyby Marciano pozostał w pobliżu, aby z nim walczyć, byłaby to jego pierwsza przegrana w karierze. Jeśli Muhammad Ali nie pokonał Listona, nikt w tamtym czasie nie miał zamiaru tego zrobić.
Jack Johnson jest uważany za jednego z najlepszych w historii, a na niektórych innych listach jest wyżej niż na mojej. Powód, dla którego Johnson i Dempsey są niżej na mojej liście ma wszystko wspólnego z epoką. Mogliby być wyżej, gdyby ich ramy czasowe były inne. Jak wszystkie inne sporty, bokserzy stawali się lepsi w miarę upływu czasu.
The Career of Iron Mike Tyson
Tyson eksplodował na scenie bokserskiej. Nie było zbyt wielu filmów o Tysonie, ponieważ szybko rozprawił się ze swoimi przeciwnikami. Zostałby najmłodszym mistrzem wagi ciężkiej w historii boksu, bijąc rekord należący do innego zawodnika Cusa D’Amato.
Fundamenty zostały stworzone, aby Tyson stał się największym zawodnikiem wszech czasów. Nawet Muhammad Ali, który zawsze głosił, że jest największy, wierzył, że Tyson będzie w końcu lepszy niż ktokolwiek, kto kiedykolwiek założył rękawice bokserskie.
Tyson był niepokonany i niesprawdzony, ponieważ walczył tylko z czeladnikami. Nie krytykuję Tysona za brak konkurencji w tym momencie; wskazuję jedynie na fakt, że nie było żadnego rozpoznawalnego zawodnika w jego pierwszych 15 walkach. Poszedł dalej od tego punktu bez Cusa D’Amato, który zmarł 4 listopada 1985 roku.
Tyson walczyłby z dwoma kolejnymi journeymanami w 1986 roku, zanim stanąłby przed swoim pierwszym znanym przeciwnikiem przy 17-0. Jesse Ferguson był jeszcze w pewnym sensie journeymanem, ale o wiele twardszym niż poprzednio walczący bezimienni. Walczył z trzema kolejnymi pretendentami, w tym z Trevorem Berbickiem, który został brutalnie znokautowany w walce o mistrzostwo wagi ciężkiej.
W 1987 roku koła jeszcze nie odpadły od wozu, ale pismo było na ścianie. Tyson pozostał skupiony pod okiem Jima Jacobsa i jego trenera Kevina Rooneya. Tyson nie porzucił jeszcze swojego treningu, choć był już świadkiem tego, co oznacza bycie mistrzem. Nintendo wydało grę Mike Tyson’s Punch-Out. Mike pokonał wszystkich czterech pretendentów średniego szczebla.
Tyson potrzebował jednej rzeczy do 1988 roku- przeciwników. Larry Holmes miał wyjść z dwuletniej emerytury, by zmierzyć się z Mike’m Tysonem. Wypolerował łatwego przeciwnika w postaci Tony’ego Tubbsa, kolejnego przeciwnika średniego poziomu. Micheal Spinx był przedstawiany jako dwóch niepokonanych mistrzów. Dla Spinxa, wiele z tych zwycięstw pochodziło z dywizji lekkiej wagi ciężkiej. Tyson zniszczył go szybko.
1988 był koniec Billa Caytona i Kevina Rooneya, co było końcem jego stabilności. Nic nie pozostało ze szkoły walki Cusa D’Amato. Pojawiła się nowa droga, droga Dona Kinga. Mike Tyson był jedyną osobą w jego obozie, która znała drogę D’Amato. Mike nie był sam, ale jego zielona ekipa treningowa nie była pomocna.
W 1989 roku, Tyson nie był już tym zawodnikiem, którym był. Znokautował Franka Bruno tak, jak tego od niego oczekiwano – każdy, kto oglądał, mógł zauważyć, że Tyson dostawał więcej ciosów niż wcześniej. Po raz pierwszy w całej karierze Tysona, wyglądał na możliwego do pokonania. Myślę, że nawet sam Tyson widział, jak roztrzepany Bruno zrobił z tego walkę.
Ponieważ wyszedł zaraz po Carlu „The Truth” Williamsie, fani zapomnieli o poprzedniej walce, w której Tyson został złapany przez kilka mocnych ciosów przeciwko Bruno. Zawodnicy jednak nie zapomnieli i było tylko kwestią tego, kto go dopadnie. Evander Holyfield miał na oku Tysona, a Foreman już kilkakrotnie prosił o walkę.
Wielu fanów, jak i sam Tyson, określają to jako koniec. Koniec był jednak wtedy, gdy zwolnił Caytona i Rooneya. Trzeba było tylko odpowiedniej osoby, aby wykorzystać Tysona, który w tym czasie polegał na swojej sile i nie korzystał już ze swojej niesamowitej obrony. Chował twarz za rękawicami, a potem próbował eksplodować, łapiąc przeciwnika. Nie było już podręcznikowej obrony peek-a-boo i ciosów rzucanych w liczbie. On próbował złapać faceta z jednym wielkim strzałem.
Buster Douglas właśnie stracił matkę. Pod wieloma względami, Douglas nie był lepszy od zawodników średniego szczebla, których pokonywał Tyson. Kiedy jego matka zmarła, chciał tego dla niej. Nie obawiał się tego, co może wydarzyć się w ringu, ponieważ bez względu na to, czym to się skończy, nie będzie bolało tak bardzo, jak utrata matki. Więc na wiele sposobów, Douglas nie miał nic do stracenia. Narzędzia do pokonania Tysona były tam. Buster mógł być jednym z najlepszych, gdyby się postarał. To była zła walka dla Tysona.
Tyson starał się zadać jeden wielki cios. Nawet złapał Bustera jednym, późnym ciosem, posyłając go na podłogę. Istnieje lista fighterów, którzy nie wstali, ale po długim liczeniu przez sędziego, Buster to zrobił. Douglas wstał z tej podłogi i walczył lepiej niż miał, co było widać na karcie wyników. Tyson wiedział kiedy wstał, że to już koniec. W 10 rundzie skończyło się przez nokaut i tak zakończyła się kariera Tysona.
Mar. 18 — Donovan Ruddock, Las Vegas, TKO 7
Czerwiec 28 — Donovan Ruddock, Las Vegas, W 12
Donovan 'Razor’ Ruddock był kolejnym zawodnikiem średniego szczebla, typem Bustera Douglasa, kolejnym gościem, który nigdy się nie przykładał. Mike chciał udowodnić, że Buster miał szczęście, ale w dwóch nierównych walkach udowodnił, że jest inaczej. Nie był już tym samym zawodnikiem, którego trenował Atlas/Rooney. Trafił też do więzienia za gwałt, tracąc cztery kluczowe lata w swojej karierze.
19 sierpnia — Peter McNeeley, Las Vegas, W DSQ 1
16 grudnia — Buster Mathis, Jr, Filadelfia, KO 3
Powraca powoli. Brak konkurencji.
Pokonał znacznie słabszego Bruno niż ten, z którym walczył wcześniej. Tyson nadal nie wykazywał oznak bycia dawnym sobą. Jednakże, cios sluggera jest ostatnią rzeczą, która może się skończyć. Tak, oni nazywali Tysona mistrzem ponownie, ale każdy wiedział, że nie walczył z nikim.
Holyfield pokonał Tysona bez żadnego gryzienia w ucho. Wystarczyło kilka uderzeń głową przez Evandera i pokonanie Tysona w boksie. Nie sądzę, że Mike pokonałby Holyfielda w 1990 roku. Gdyby Tyson pokonał Douglasa, Holyfield byłby jego następnym przeciwnikiem. Wchodząc do walki myślałem, że Evander jest w lepszej formie niż Tyson. Trylogia z Riddickiem Bowe, a potem problemy z sercem, wydawało się, że Evander jest już blisko końca.
28 czerwca — Evander Holyfield, Las Vegas, L DQ 3
(O tytuł WBA Heavyweight Title)
Tyson zdał sobie sprawę, że druga walka będzie taka jak pierwsza, i stał się tchórzem. To zrujnowało jego karierę, która od 1988 roku stale się pogarszała. Incydent z ugryzieniem ucha stał się tak samo wielki jak jego pięści w późnych latach 80-tych.
Ma szczęście, że od tego momentu pozwolono mu jeszcze kiedykolwiek walczyć.
16 stycznia — Francois Botha, Las Vegas, KO 5
23 października — Orlin Norris, Las Vegas, NC 1
Dwa nobodies. Ale musiał wziąć to, co mógł dostać w tym momencie.
W tym momencie kontynuuje kompromitowanie się. No Contest z Gołotą mogło być przegraną.
Oct. 13 — Brian Nielsen, Kopenhaga, Dania, TKO 7
Nie walczy zbyt często i rujnuje swoje dziedzictwo, kiedy to robi. Potrzebował jednak pieniędzy, a ludzie zawsze będą płacić za oglądanie mocnych uderzeń.
8 czerwca — Lennox Lewis, Memphis, Tennessee, KO przez 8 *RECAP*
(O tytuły WBC i IBF wagi ciężkiej)
Jeden zawodnik starał się zniszczyć swoje dziedzictwo (Lewis), podczas gdy drugi (Tyson), walczył o jego odzyskanie. To była jedyna walka, która mogła odwrócić karierę Mike’a i przywrócić mu utracony szacunek. Byłaby to jego ostatnia szansa na odzyskanie dawnej chwały. Lennox potrzebował tej walki, aby scementować swoje dziedzictwo, a zniszczenie tego, co pozostało z Tysona, pozwoliłoby mu to osiągnąć.
2003-2005
Luty. 22, 2003 — Clifford Etienne, Memphis, Tennessee, KO 1
30 lipca 2004 — Danny Williams, Louisville, KY, KO przez 4 *RECAP*
11 czerwca 2005 — Kevin McBride, Washington, DC, TKO przez 6 *RECAP*
(Sędzia Joe Cortez przerywa walkę, gdy Tyson nie wychodzi na 7 rundę. Tyson ogłasza przejście na emeryturę po walce.)
Mike Tyson nie jest top 10 wagi ciężkiej. Zabijał zawodników, których miał pokonać, ale kiedy walczył z innym elitarnym zawodnikiem, zawsze przegrywał. Nie mówię o tych zawodnikach z kategorii B, którym odebrał pas. Mówię o garstce dobrych bokserów, z którymi walczył przez całą swoją karierę.