W prawie karnym, w common law, nie istniał ogólny obowiązek opieki należnej współobywatelom. Tradycyjny pogląd został zawarty w przykładzie obserwowania osoby tonącej w płytkiej wodzie i nie podejmowania żadnych wysiłków ratunkowych, gdzie komentatorzy zapożyczyli linię: „Thou shalt not kill but needst not strive, officiously, to keep another alive.” (Arthur Hugh Clough (1819-1861)) na poparcie tezy, że zaniechanie działania nie pociąga za sobą odpowiedzialności karnej. Niemniej jednak, takie zaniechania mogą być moralnie nie do obrony i dlatego zarówno ustawodawcy, jak i sądy nakładają odpowiedzialność, gdy zaniechanie działania jest wystarczająco zawinione, aby uzasadnić kryminalizację. Dlatego też niektóre statuty wyraźnie stwierdzają, że actus reus obejmuje każde istotne „działanie lub zaniechanie”, lub używają słowa, które może obejmować oba te elementy. W związku z tym słowo „spowodowanie” może być zarówno pozytywne w tym sensie, że oskarżony aktywnie spowodował obrażenia u ofiary, jak i negatywne w tym sensie, że oskarżony umyślnie zaniechał działania, wiedząc, że to zaniechanie spowoduje odpowiednie obrażenia. W sądach panuje tendencja do stosowania obiektywnych testów w celu ustalenia, czy w okolicznościach, w których nie istniałoby ryzyko dla zdrowia lub dobrego samopoczucia oskarżonego, oskarżony powinien był podjąć działania w celu zapobieżenia przewidywalnej szkodzie poniesionej przez konkretną ofiarę lub jedną z grup potencjalnych ofiar.
Wracając zatem do przykładu utonięcia, oskarżony ponosiłby odpowiedzialność, gdyby ofiarą było dziecko w basenie o głębokości wody wynoszącej sześć cali lub gdyby w pobliżu znajdowało się urządzenie umożliwiające utrzymanie się na powierzchni wody, które można by łatwo rzucić ofierze, lub gdyby oskarżony miał przy sobie telefon komórkowy, którego można by użyć do wezwania pomocy. Jednak prawo nigdy nie będzie karać kogoś za to, że nie skoczył do szalejącego potoku wody, tj. prawo nie wymaga, aby potencjalny ratownik ryzykował utonięcie, nawet jeśli dana osoba może być ratownikiem opłacanym za patrolowanie danej plaży, rzeki czy basenu. Bez względu na warunki zatrudnienia, od pracownika nigdy nie można wymagać więcej niż to, co jest rozsądne we wszystkich okolicznościach. W sprawie R przeciwko Dytham (1979) QB 722 oficer policji na służbie stał i patrzył jak mężczyzna został pobity na śmierć przed klubem nocnym. Następnie odszedł bez wezwania pomocy czy wezwania karetki. Został skazany za przestępstwo prawa powszechnego, jakim jest umyślne uchybienie w pełnieniu funkcji publicznej. Widgery CJ powiedział:
Zarzut nie dotyczył zwykłego braku działania, ale celowego zaniechania i umyślnego zaniedbania. Obejmuje to element zawinienia, który nie jest ograniczony do korupcji lub nieuczciwości, ale który musi być takiego stopnia, że kwestionowane przewinienie jest obliczone na wyrządzenie szkody interesowi publicznemu, tak aby wymagało potępienia i ukarania.
W sprawie Attorney General’s Reference (No 3 of 2003) (2004) EWCA Crim 868 funkcjonariusze policji aresztowali mężczyznę z obrażeniami głowy za naruszenie spokoju z powodu jego obraźliwego i agresywnego zachowania wobec personelu szpitala, który próbował go leczyć. Mężczyzna przestał później oddychać na posterunku policji, a wszelkie próby reanimacji nie powiodły się. Pięciu funkcjonariuszy policji, którzy byli zaangażowani w opiekę nad A. w chwili jego śmierci, zostało oskarżonych o nieumyślne spowodowanie śmierci na skutek rażącego niedbalstwa oraz o niewłaściwe sprawowanie funkcji publicznej. Stwierdzono, że to ostatnie przestępstwo wymagało, aby funkcjonariusz publiczny działał w takim charakterze, że umyślnie zaniedbał wykonanie swojego obowiązku i/lub umyślnie zachował się w sposób, który stanowił nadużycie zaufania publicznego do osoby sprawującej urząd, bez rozsądnego usprawiedliwienia lub uzasadnienia; że to, czy przewinienie miało wystarczająco poważny charakter, zależało od obowiązków urzędu i osoby sprawującej urząd, znaczenia celów publicznych, którym służyły, charakteru i zakresu odejścia od tych obowiązków oraz powagi konsekwencji, które mogły wyniknąć z przewinienia; że aby ustalić mens rea (łac. „winny umysł”) przestępstwa, należy udowodnić, że osoba piastująca urząd wiedziała o obowiązku działania lub była subiektywnie lekkomyślna co do istnienia obowiązku; że test lekkomyślności miał zastosowanie zarówno do kwestii, czy w konkretnych okolicznościach obowiązek w ogóle powstał, jak i do zachowania oskarżonego, jeśli taki obowiązek powstał; oraz że test subiektywny miał zastosowanie zarówno do lekkomyślnej obojętności na zgodność z prawem działania lub zaniechania, jak i w odniesieniu do konsekwencji działania lub zaniechania.
Przejęcie odpowiedzialności za opiekę nad osobami zależnymiEdit
Ogólna zasada jest taka, że rodzice, opiekunowie prawni, małżonkowie (patrz R v Smith (1979) CLR 251, gdzie żona zmarła po urodzeniu martwo urodzonego dziecka, dostarczonego przez jej męża w domu) i każdy, kto dobrowolnie zgadza się na opiekę nad innym, który jest zależny z powodu wieku, choroby lub innego niedomagania, może ponosić obowiązek, przynajmniej do czasu, gdy opieka może być przekazana komuś innemu. W trzech przypadkach obowiązek ten był dorozumiany:
- R v Instan (1893) 1 QB 450, Instan mieszkała ze swoją ciotką, która nagle zachorowała i nie mogła się już samodzielnie odżywiać ani wzywać pomocy. Została skazana za nieumyślne spowodowanie śmierci, ponieważ ani nie nakarmiła ciotki, ani nie wezwała pomocy medycznej, mimo że nadal przebywała w domu i jadła jedzenie ciotki.
- R v Stone & Dobinson (1977) QB 354. Stone i jego kochanka zgodzili się zaopiekować jego siostrą, która cierpiała na anoreksję. Gdy jej stan się pogorszył, została przykuta do łóżka, ale nie wezwano pomocy i zmarła. Zostali skazani za jej nieumyślne spowodowanie śmierci, ponieważ przyjęli ją do swojego domu, a więc przyjęli na siebie obowiązek opieki nad nią.
- R v Gibbins & Proctor (1918) 13 Cr App Rep 134. Ojciec i jego kochanka zaniedbywali swoje dziecko, nie karmiąc go. Kochanka przyjęła na siebie obowiązek opieki nad dzieckiem, wprowadzając się do domu, i była zobowiązana do opieki nad nim.
Zaniechania ustawoweEdit
Misprision of felony zostało zniesione w 1967 r., ale nowe przestępstwa ustawowe polegające na niedopełnieniu obowiązku ujawnienia działań terrorystycznych lub finansowania na mocy s19(2) Terrorism Act 2000 oraz na nieujawnieniu wiedzy lub podejrzenia prania pieniędzy podtrzymują tradycję. Podobnie, element przywłaszczenia w s1 kradzieży może zostać popełniony poprzez działanie lub zachowanie, gdy istnieje obowiązek zwrotu własności, oszustwo na mocy s15(4) Theft Act 1968 może zostać popełnione poprzez to, co nie zostało powiedziane lub zrobione, a „dishonestly secures” na mocy s2(1) Theft Act 1978 może również zostać popełnione poprzez zaniechanie (zob. R v Firth (1990) CLR 326, w którym oskarżony nie poinformował NHS, że pacjenci korzystający z placówek NHS byli w rzeczywistości pacjentami prywatnymi, uzyskując w ten sposób możliwość korzystania z placówek bez zapłaty). Jednym z prostszych przykładów jest przestępstwo niezgłoszenia wypadku drogowego (s. 170 Road Traffic Act 1988).
Obowiązek działania, gdy oskarżony stworzył niebezpieczeństwoEdit
Osoba, która stworzyła niebezpieczną sytuację, może być zobowiązana do podjęcia rozsądnych kroków w celu zapobieżenia temu niebezpieczeństwu. W sprawie R przeciwko Millerowi (1983) 2 AC 161, pozwany spał bezdomnie w budynku. Zasnął na materacu, paląc papierosa. Kiedy się obudził, stwierdził, że materac się tli, ale zamiast wezwać pomoc, po prostu przeniósł się do innego pokoju. Pozwoliło to na rozprzestrzenienie się ognia. Został skazany na podstawie Criminal Damage Act 1971 za lekkomyślne spowodowanie szkody przez zaniechanie. Lord Diplock powiedział:
…nie widzę żadnej racjonalnej podstawy do wyłączenia z zachowania mogącego skutkować odpowiedzialnością karną, zachowania polegającego na zaniechaniu podjęcia środków leżących w zakresie uprawnień danej osoby do przeciwdziałania niebezpieczeństwu, które sama stworzyła, jeżeli w czasie takiego zachowania stan umysłu danej osoby jest taki, jak stanowi niezbędne znamię przestępstwa.
Ale chociaż może to mieć zastosowanie do ogółu przestępstw, „constructive manslaughter” jest inne. R v Lowe (1973) QB 702, oskarżony popełnił przestępstwo zaniedbywania swojego dziecka zgodnie z s1 Children and Young Persons Act 1933, co spowodowało śmierć dziecka. Stwierdzono, że powinna istnieć różnica pomiędzy popełnieniem a zaniechaniem. Zwykłe zaniedbanie bez przewidywania możliwości powstania szkody nie stanowi podstawy konstruktywnego nieumyślnego spowodowania śmierci, nawet jeśli to zaniechanie jest umyślne. R v Khan & Khan (1998) CLR 830, potwierdził, że nie istnieje odrębna kategoria nieumyślnego zabójstwa przez zaniechanie, chyba że zaniechanie stanowi naruszenie obowiązku działania. Oskarżeni dostarczyli 15-letniej prostytutce dwukrotnie większą dawkę heroiny, niż mogłaby zażyć osoba regularnie zażywająca narkotyk. Oskarżeni pozostawili ją nieprzytomną w mieszkaniu, a następnego dnia wrócili, by stwierdzić, że zmarła z powodu przedawkowania. Gdyby wezwano pomoc medyczną, dziewczyna prawdopodobnie nie zmarłaby. Czynem bezprawnym było dostarczenie narkotyku, ale śmierć została spowodowana ilością wstrzykniętą przez ofiarę. Sędzia rozprawy zwrócił się do ławy przysięgłych o rozważenie odpowiedzialności na podstawie braku wezwania pomocy medycznej przez pozwanych. W apelacji wyrok skazujący został unieważniony, ponieważ bracia nie przyjęli obowiązku działania przed przyjęciem heroiny.
Niezapewnienie opieki medycznejEdit
Ogólnie rzecz biorąc, lekarze i szpitale mają obowiązek zapewnienia odpowiedniej opieki swoim pacjentom, a zaniechanie może naruszyć ten obowiązek, z wyjątkiem sytuacji, w której dorosły pacjent o zwykłej zdolności do czynności prawnych przerywa ten obowiązek poprzez odmowę zgody. Mamy tu do czynienia z konfliktem porządku publicznego. Polityka autonomii pacjenta obejmuje prawo do samostanowienia – pacjenci mają prawo do prowadzenia życia w sposób, w jaki chcą, nawet jeśli zaszkodzi to ich zdrowiu lub doprowadzi do przedwczesnej śmierci. W interesie społeczeństwa leży podtrzymanie koncepcji, że każde życie ludzkie jest święte i powinno być zachowane, jeśli jest to w ogóle możliwe. Jest obecnie dobrze ugruntowane, że prawo jednostki jest nadrzędne. W Re C (Adult: Refusal of Treatment) (1994) 1 WLR 290, pacjent zdiagnozowany jako chroniczny, paranoidalny schizofrenik odmówił zgody na amputację swojej zgorzelinowej stopy. Zostało to dopuszczone, ponieważ jego ogólna zdolność wykazała, że jest on w stanie zrozumieć naturę, cel i skutek zabiegu ratującego życie. W sprawie Re B (Adult: Refusal of Medical Treatment) (2002) 2 AER 449 domniemanie, że osoba dorosła ma pełną zdolność do czynności prawnych może zostać obalone, jeżeli:
(a) osoba nie jest w stanie zrozumieć informacji istotnych dla decyzji, w szczególności dotyczących prawdopodobnych konsekwencji poddania się lub niepoddania leczeniu; lub (b) pacjent nie jest w stanie wykorzystać informacji i wyważyć ich w ramach procesu podejmowania decyzji.
Pani B była kompetentną, ale sparaliżowaną, zależną od respiratora pacjentką i wywalczyła sobie prawo do wyłączenia respiratora. Chociaż wyłączenia musiał dokonać lekarz, a to jest czyn umyślnie powodujący śmierć, prawo określa to jako zaniechanie, ponieważ sprowadza się ono po prostu do zaprzestania trwającego leczenia. Postępowanie lekarzy kwalifikuje się jako zgodna z prawem „eutanazja bierna”. Jeśli dany lekarz zaproszony do zaniechania dalszego leczenia ma obiekcje sumienia, należy szukać lekarza, który podejmie się zaniechania. Ale w bardziej ogólnych przypadkach konieczności, pilna operacja nie może być niezgodna z prawem, aby zachować życie w oczekiwaniu na decyzję sądu. Podobnie, gdy pacjent jest nieletni, nagłe leczenie w celu zachowania życia nie będzie bezprawne (należy zwrócić uwagę na prawo do przekazania kwestii zgody do sądów w ramach ich jurysdykcji wardship).
W sytuacjach śmierci z godnością, gdy pacjent nie jest w stanie przekazać swoich życzeń, lekarz może być zwolniony z obowiązku, jak uznał House of Lords w sprawie Airedale National Health Service Trust przeciwko Bland (1993) AC 789. Tutaj pacjent, który przeżył trzy lata w trwałym stanie wegetatywnym po doznaniu nieodwracalnego uszkodzenia mózgu w katastrofie w Hillsborough, nadal normalnie oddychał, ale był utrzymywany przy życiu tylko dzięki karmieniu przez rurki. Uznano, że w takich okolicznościach leczenie może zostać prawidłowo przerwane, ponieważ najlepszy interes pacjenta nie wymaga utrzymania go przy życiu za wszelką cenę. Lord Goff nakreślił jednak fundamentalne rozróżnienie pomiędzy działaniami i zaniechaniami w tym kontekście:
… prawo wprowadza zasadnicze rozróżnienie pomiędzy przypadkami, w których lekarz decyduje się nie zapewniać lub nadal zapewniać swojemu pacjentowi leczenie lub opiekę, które mogłyby lub mogłyby przedłużyć jego życie, a tymi, w których decyduje się, na przykład poprzez podanie śmiertelnego leku, aktywnie doprowadzić do zakończenia życia swojego pacjenta…. te pierwsze mogą być zgodne z prawem, ponieważ lekarz realizuje wolę pacjenta … lub nawet w pewnych okolicznościach, w których … pacjent jest niezdolny do stwierdzenia, czy wyraża zgodę, czy też nie. Ale nie jest zgodne z prawem, aby lekarz podał swojemu pacjentowi lek w celu spowodowania jego śmierci, nawet jeśli takie postępowanie jest podyktowane humanitarnym pragnieniem zakończenia jego cierpienia, niezależnie od tego, jak wielkie może być to cierpienie.
Obowiązek działania, gdy jest do tego zobowiązanyEdit
W sprawie R przeciwko Pittwood (1902), pozwany został skazany za nieumyślne spowodowanie śmierci w wyniku rażącego niedbalstwa po tym, jak nie zamknął bramy na przejeździe kolejowym, do czego był zobowiązany. Spowodowało to zderzenie pociągu z wozem z sianem, a sąd orzekł, że „człowiek może ponieść odpowiedzialność karną z tytułu obowiązku wynikającego z umowy.”
Zapobieganie i ściganie zbrodni wojennychEdit
Po Procesach Norymberskich prawo międzynarodowe rozwinęło koncepcję odpowiedzialności za dowodzenie. Zgodnie z nią dowódcy wojskowi ponoszą indywidualną odpowiedzialność za zbrodnie wojenne popełnione przez siły znajdujące się pod ich faktycznym dowództwem i kontrolą, którym nie zapobiegli lub których nie zdołali odpowiednio oskarżyć, jeśli:
albo wiedzieli, albo ze względu na ówczesne okoliczności powinni byli wiedzieć, że siły te popełniają lub zamierzają popełnić takie zbrodnie.