Były premier Turks i Caicos oraz były mąż LisyRaye, Michael Misick, został podobno aresztowany w Brazylii na podstawie międzynarodowego nakazu aresztowania. Albo jak powiedziałby pewien wujek z południa: „Te prawa mają Mike’a!”. Misick uciekł z kraju w 2009 roku w związku z doniesieniami o szerzącej się korupcji. Cóż, wygląda na to, że będzie wracał do domu.
Via the Daily Mail:
Były premier rzekomo zgromadził osobisty majątek w wysokości 180 milionów dolarów i prowadził wystawny tryb życia.
Został zatrzymany przez brazylijską policję federalną w Rio de Janeiro, gdy miał wczoraj wejść na pokład samolotu do Sao Paulo, a teraz zostanie poddany ekstradycji z powrotem na Wyspy Karaibskie, aby stanąć przed sądem.
Brytania została zmuszona do wkroczenia, zawieszenia konstytucji i przejęcia administracji nad wyspami Turks i Caicos w 2007 r.
Misick jest podejrzany o korupcję, nadużywanie pieniędzy publicznych i czerpanie zysków ze sprzedaży gruntów rządowych deweloperom.
Misick, który po raz pierwszy został wybrany w 2003 roku, zawsze stanowczo zaprzeczał, jakoby dopuścił się jakichkolwiek wykroczeń.
Federalna policja brazylijska oświadczyła, że agenci „od ponad roku badają miejsce jego pobytu”.
Zrozumiałe jest, że mieszkał on w Rio de Janeiro od kilku miesięcy i często przebywał w najbardziej ekskluzywnych dzielnicach miasta, takich jak Ipanema i Leblon.
(Poglądy zawarte w niniejszym dokumencie są wyłącznie poglądami ich odpowiednich autorów i nie wyrażają poglądów TV One. TV One nie ponosi odpowiedzialności za ich treść).