The United States has directly accused the Taliban of being behind a recent wave of high-profile assassinations in Afghanistan, urging the insurgent group to stop the violence „for peace to succeed.”
Poniedziałkowe zarzuty pojawiły się kilka godzin po tym, jak talibowie oskarżyli siły amerykańskie o rozpoczęcie ataków lotniczych na obszary opanowane przez rebeliantów z pogwałceniem ich dwustronnego porozumienia z 2020 roku, mającego na celu zakończenie długotrwałej wojny afgańskiej.Rzecznik sił amerykańskich w Afganistanie odrzucił jako „fałszywe” zarzuty, że naruszyły one porozumienie z talibami. Sonny Leggett podkreślił w poniedziałkowym oświadczeniu, że wojsko amerykańskie było „jasne i konsekwentne” w swoim postanowieniu obrony afgańskich sił bezpieczeństwa przed atakami talibów.
„Ponawiamy nasz apel do wszystkich stron o ograniczenie przemocy” – powiedział Leggett na Twitterze. „Kampania talibów polegająca na nieuzasadnionych atakach & ukierunkowanych zabójstwach urzędników państwowych, liderów społeczeństwa obywatelskiego & dziennikarzy musi również ustać, aby pokój mógł się powieść”.
To jest pierwszy raz, kiedy Waszyngton obwinił talibów za tygodnie w dużej mierze nieklasyfikowanych ataków w stolicy Afganistanu, Kabulu, i gdzie indziej w rozdartym konfliktem południowoazjatyckim kraju.
W ciągu ostatnich dwóch miesięcy przemoc pochłonęła życie co najmniej pięciu dziennikarzy, wicegubernatora prowincji, cywilnych działaczy społecznych i znanego obserwatora wyborów.
Bojownicy Państwa Islamskiego przyznali się do niektórych ataków, choć rząd afgański oskarżył talibów o to, że stoją za nimi wszystkimi.
Powstańcy ze swojej strony zaprzeczyli udziałowi w zamachach, twierdząc, że przemoc jest dziełem tak zwanych „spoilerów” w afgańskich instytucjach bezpieczeństwa, których celem jest obalenie zainicjowanego przez USA procesu pokojowego.Wcześniej w poniedziałek talibowie wydali oświadczenie, w którym oskarżyli wojska amerykańskie o wielokrotne przeprowadzanie ataków lotniczych na tereny opanowane przez rebeliantów w prowincjach Kandahar, Nangarhar i Helmand „w ciągu ostatnich kilku dni” w celu wsparcia afgańskich sił bezpieczeństwa.
Rzecznik talibów Zabihullah Mujahid nalegał, że ataki powietrzne uderzyły w cele w „strefach niewojskowych”, naruszając porozumienie z USA z 29 lutego 2020 r.
Mujahid zażądał od wojsk amerykańskich natychmiastowego wstrzymania nalotów i ostrzegł talibów, że „będą zmuszeni do poważnej odpowiedzi, a cała odpowiedzialność spadnie na amerykańskie barki.The U.S.- Taliban agreement has stopped insurgent attacks against U.S. and NATO-led allied troops in Afghanistan. Zainicjowało również bezpośrednie rozmowy pokojowe między talibami a rządem afgańskim we wrześniu.
Tzw. negocjacje wewnątrzafgańskie zostaną wznowione we wtorek w stolicy Kataru Doha, gdzie talibowie utrzymują swoje biuro polityczne.
Specjalny wysłannik prezydenta Donalda Trumpa do spraw pojednania w Afganistanie, Zalmay Khalilzad, w poniedziałek określił jako „niedopuszczalny” obecny poziom przemocy, w tym celowe zabójstwa.
„Osoby utrwalające przemoc dążą do podważenia procesu pokojowego i przyszłości kraju. Nie odzwierciedlają woli Afgańczyków, którzy tęsknią za pokojem” – powiedział Khalilzad na Twitterze.
Wysyłający USA, który wynegocjował i podpisał lutowe porozumienie z talibami, poczynił uwagi podczas swojej ostatniej podróży do regionu, w tym do Doha, aby popchnąć do przodu afgański proces pokojowy.
„Wracam do Doha i regionu z oczekiwaniami, że strony dokonają namacalnego postępu w kolejnej rundzie negocjacji pokojowych w Afganistanie”, powiedział.
Khalilzad ponowił swój apel do obu afgańskich rywali o szybkie osiągnięcie porozumienia w sprawie politycznego rozstrzygnięcia i „natychmiastowego znacznego” ograniczenia przemocy lub zawieszenia broni.
USA rozpoczęły „oparte na warunkach” stopniowe wycofywanie wojsk amerykańskich z Afganistanu w ramach porozumienia z talibami, które wymaga, aby wszystkie siły amerykańskie i sojusznicze pod wodzą NATO opuściły kraj do maja 2021 r.
Sekretarz stanu USA Mike Pompeo przyznał w zeszłym tygodniu, że od czasu podpisania układu żołnierze amerykańscy nie ponieśli żadnej śmierci w Afganistanie. Powiedział, że inicjatywa pokojowa Trumpa również poczyniła „niesamowity postęp” w kierunku zakończenia lat afgańskiej wrogości.
„Od prawie roku w Afganistanie nie zginęli żadni amerykańscy żołnierze, a Afgańczycy w końcu dyskutują między sobą o pokoju i pojednaniu. Taki niesamowity postęp”, powiedział Pompeo w serii tweetów.
Stany Zjednoczone miały mniej niż 13 000 żołnierzy w Afganistanie na początku 2020 roku. Ale ta liczba została znacznie zmniejszona od czasu porozumienia z talibami, a w połowie tego miesiąca w kraju pozostanie około 2500 sił amerykańskich.
.