Kim byli Gladiatorzy starożytnego Rzymu?
Gladiatorzy (z łac. gladiatores) byli zarówno zawodowymi, jak i amatorskimi wojownikami w starożytnym Rzymie, którzy walczyli dla rozrywki „cywilizowanych” widzów. Mecze te odbywały się na arenach w całym Imperium Rzymskim i przez większą część jego historii. Człowiek przeciwko człowiekowi i człowiek przeciwko zwierzęciu zaangażowania, w walce, która była w czasach na śmierć i życie, był starożytny sport świat, który rywalizował wszystkie nowoczesne widowiska społeczeństwa walcowane w one.
Gladiators były zazwyczaj rekrutowane z przestępców, niewolników i jeńców wojennych. Jeśli zostali wybrani do takiej służby, straciwszy, lub nigdy nie mając, praw obywatelskich, nie było innego wyboru niż podporządkować się tym „rekrutom”. Pod warunkiem, że ktoś miał pożądany wygląd fizyczny i zdolności, arena mogła być prawdopodobnym celem. Również niektórzy wolno urodzeni mężczyźni, mimo że nie utracili praw obywatelskich, dobrowolnie wybierali ten zawód i oddawali się w ręce właściciela (lanisty) trupy gladiatorów (familia), składając (według Petroniusza) przysięgę, że „zniosą naznaczenie, zakucie w łańcuchy, chłostę lub śmierć od miecza”. Szacuje się, że pod koniec Republiki Rzymskiej około połowa gladiatorów była ochotnikami (auctorati), którzy przyjmowali status niewolnika na uzgodniony okres czasu, podobny do indentured servitude, które było powszechne w późnym drugim tysiącleciu.
Ci auctorati, składając przysięgę gladiatora, zgodzili się być traktowani jak niewolnicy i cierpieli ostateczną hańbę społeczną (infamia). Seneka opisał tę przysięgę jako „najbardziej haniebną”. Potencjalne korzyści z tej nowej kariery mogły jednak przeważyć nad alternatywami. Oprócz możliwości zdobycia publicznej sławy i fortuny, w tym związków z rzymskimi kobietami o nawet arystokratycznym statusie, rekrut gladiatorów stawał się członkiem spójnej grupy, która słynęła z odwagi, dobrego morale i bezwzględnej wierności swojemu panu aż do śmierci. Życie stawało się wzorem wojskowej dyscypliny, a dzięki odważnemu zachowaniu był on teraz w stanie osiągnąć honor podobny do tego, jakim cieszyli się rzymscy żołnierze na polu bitwy.
Pochodzenie igrzysk gladiatorów
Najprawdopodobniej pochodzenie „igrzysk” miało swoje korzenie w estruskim zwyczaju rytualnego składania ofiar z ludzi dla uczczenia zmarłych. Pierwsze zawody gladiatorów w Rzymie odbyły się w 264 r. p.n.e. jako część jednego z takich rytuałów pogrzebowych zwanych munus. Marcus i Decimus Junius Brutus zorganizowali walkę gladiatorów ku czci zmarłego ojca, w której uczestniczyły trzy pary niewolników służących jako gladiatorzy na Forum Boarium (obszar handlowy, który został nazwany na cześć rzymskiego targu bydła). Koncepcja munus polegała na podtrzymywaniu pamięci o ważnej osobie po jej śmierci. Odbywały się one jakiś czas po pogrzebie i często były powtarzane w odstępach rocznych lub pięcioletnich. Igrzyska gladiatorów lub munera nie stały się regularną częścią publicznych igrzysk aż do końca pierwszego wieku.
Współczesny uczony z drugiego wieku naszej ery, Festus (który streścił pracę pisarza z epoki augustowskiej Verriusa Flaccusa) sugeruje, że walki gladiatorów były substytutem oryginalnej ofiary z więźniów składanej na grobach wielkich wojowników. Tertulian, pisarz chrześcijański również z II wieku, twierdził, że walki gladiatorów były ofiarą z ludzi dla manes lub duchów zmarłych.
Gdzie odbywały się walki?
Mecze gladiatorów odbywały się w amfiteatrach (takich jak Amfiteatr Flawiuszów lub Koloseum) i były wystawiane po venationes (walkach zwierząt) i publicznych egzekucjach (noxii). W najwcześniejszych formach organizowały je osoby o statusie patrycjusza lub koniuszego, często w celu zdobycia politycznej przychylności publiczności. Organizator którejkolwiek z tych gier był nazywany redaktorem, muneratorem lub dominusem i był honorowany oficjalnymi znakami magistratu. W okresie cesarskim, cesarze byli prawie wyłącznie odpowiedzialni, z wyjątkiem przypadków za specjalnym pozwoleniem, za te wszystkie publiczne ludi circenses, czyli „igrzyska”.
W przeciwieństwie do filmu „Gladiator” z Russellem Crowe, gladiatorzy zazwyczaj walczyli w pojedynczych parach (ordinarii), w walce jeden na jednego. Sponsorzy igrzysk lub specjalna publiczność mogli jednak zażądać innych kombinacji, np. kilku gladiatorów walczących razem (Catervarii), lub konkretnych gladiatorów przeciwko sobie, nawet spoza ustalonej trupy (Postulaticii). Niekiedy lanista używał zastępców (suppositii), jeśli zaplanowany lub zamówiony gladiator został zabity lub ranny. W czasach cesarskich, cesarze mogli mieć własną drużynę zwaną Fiscales.
Trening gladiatorów
Gladiatorzy byli szkoleni w specjalnych szkołach zwanych ludi, które można było znaleźć tak powszechnie jak amfiteatry w całym imperium. W samym Rzymie istniały cztery szkoły, z których największa nosiła nazwę Ludus Magnus i była połączona podziemnym tunelem z Koloseum. Do najsłynniejszych należy szkoła w Kapui, gdzie w 73 r. p.n.e. wybuchło powstanie niewolników Spartakusa. Zazwyczaj, podobnie jak współcześni bokserzy, większość gladiatorów nie walczyła więcej niż 2 lub 3 razy w roku, a za odpowiednią sławę i fortunę mogli kupić sobie wolność. Niektórzy jednak, tacy jak przestępcy, albo mieli umrzeć w ciągu roku (ad gladium), albo mogli zarobić na swoje uwolnienie po trzech latach (ad ludum), jeśli przeżyli.
Czy wszystkie walki gladiatorów kończyły się śmiercią?
Ponownie, w przeciwieństwie do tego, co widać w większości filmów, walki gladiatorów rzadziej kończyły się śmiercią, niż jest to przedstawiane. Gladiatorzy byli drodzy w utrzymaniu, szkoleniu i wymianie w przypadku śmierci, a utrzymywanie przy życiu najbardziej popularnych widzów było o wiele bardziej praktyczne niż alternatywa.
Nie znaczy to jednak, że śmierć nie była powszechna wśród nie-elit. W takich przypadkach, gdy gladiator obezwładnił swojego przeciwnika, zwracał się do widzów z prośbą o reakcję tłumu. Pokonany gladiator podnosił ewentualnie lewą rękę (czasem określaną też jako podniesienie palca, co mogło oznaczać prośbę o litość), prosząc o darowanie mu życia. Jeśli widzowie skierowali swoje kciuki w dół, wskazywali, że zawodnik powinien żyć (być może wskazując na chęć złożenia broni).
Jedną z teorii dotyczących kciuków w górę jest to, że reprezentowały one pragnienie zwycięzcy, aby poderżnąć gardło swojemu przeciwnikowi. Inne sugestie mówią, że tłum krzyczał „missum” lub „mitte” (uwolnić lub odesłać) w geście miłosierdzia i odwrotnie, krzyczał „iugula” (zabić… generalnie przez poderżnięcie gardła), gdy chciał, aby zwycięzca wykończył swojego przeciwnika. Istnieją inne teorie dotyczące użycia kciuków i różnych ruchów w celu wskazania końca pojedynku, takie jak to, że kciuk był ustawiony w bok, aby wskazać ruch cięcia przez szyję, lub nawet, że kciuk skierowany w dół z ruchem pchającym mógł reprezentować rozkaz dla zwycięzcy, aby wbić swój miecz w klatkę piersiową przeciwnika.
Niezależnie od dyskutowanych ruchów rąk, ostateczna decyzja w tej sprawie nie została podjęta przez popularny apel tłumu i była zazwyczaj pozostawiona jednemu sędziemu (chociaż wyraźnie przestrzeganie pragnień tłumu było mądrą polityką). W obecności cesarza wyrok należał do niego, ale w przeciwnym razie mógł spoczywać na zarządcy lub sponsorze igrzysk.
Istnieje wiele takich wydarzeń przedstawionych na freskach lub mozaikach. W jednym konkretnym przykładzie wynik walki jest przedstawiony w inskrypcji (Astyanax pokonał Kalendio) z symbolem śmierci (okrąg z ukośną linią przez niego) zaznaczonym nad przegranym. Inna możliwość związana z debatą o kciukach w górę/dół jest taka, że tłum podnosił pięści, ale trzymał w nich kciuk, jeśli chciał, by przegrany żył, a wskazywał w dół, by wskazać śmierć. Jeśli publiczność uważała, że obaj mężczyźni walczyli godnie, lub była świadkiem walki między dwoma popularnymi gladiatorami, prawdopodobnie chciała, by obaj żyli i walczyli jeszcze jeden dzień. Gladiator, który wygrał kilka walk lub służył przez nieokreślony czas, mógł przejść na emeryturę, w wielu przypadkach kontynuując pracę jako trener gladiatorów. Ci, którzy wygrali lub wykupili swoją wolność, a czasem na życzenie tłumu lub cesarza otrzymywali na pamiątkę drewniany miecz (rudis).
Spadek igrzysk
Konkursy gladiatorów zostały po raz pierwszy zdelegalizowane przez Konstantyna I w 325 r. n.e., ale trwały do połowy V wieku. Cesarzowi Honoriuszowi przypisuje się, że położył temu kres, gdy zachodnie imperium było bliskie upadku. Ostatnie znane zawody gladiatorów w mieście Rzym miały miejsce 1 stycznia 404 r.
Rzymskie typy gladiatorów
Różni gladiatorzy specjalizowali się w różnych rodzajach broni i taktyki. Poniższa ilustracja przedstawia te różne style i wyposażenie. Spośród nich, Trakowie, Mirmillones, Retiarii i Secutores byli czterema z najbardziej powszechnych.
Andabatae: (I w. p.n.e.) Ubrani w kolczugi jak wschodnia kawaleria (cataphracti), nosili hełmy z przyłbicami bez otworów na oczy. Szarżowali na oślep na siebie konno jako starożytny prekursor średniowiecznego joust.
Bestiarii: (walczący z bestiami) pierwotnie uzbrojeni we włócznię lub nóż, ci gladiatorzy byli skazani na walkę z bestiami z dużym prawdopodobieństwem śmierci. W późniejszych czasach Bestiariusze byli doskonale wyszkoleni, specjalizując się w walce z różnymi rodzajami egzotycznych, importowanych bestii.
Dimachaeri: Używali dwóch mieczy, po jednym w każdej ręce.
Ekwici: Walczyli konno włócznią i gladiusem, ubrani w pełną tunikę, z manicą (ochraniaczem na ramię). Na ogół Eques walczył tylko z gladiatorami własnego typu.
Essedari: Rydwany w stylu celtyckim, prawdopodobnie po raz pierwszy sprowadzone do Rzymu z Brytanii przez Cezara.
Hoplomachi (ciężko uzbrojeni) lub Samnitowie: W pełni opancerzeni i wzorowani na greckich hoplitach. Nosili hełm ze stylizowanym gryfem na grzebieniu, wełniane, pikowane okrycia nóg i nagolenniki. Nosili włócznię w stylu hoplitów z małą okrągłą tarczą. Byli sparowani przeciwko Mirmillones lub Thraces.
Laquerii: Laqueatores używali liny i stryczka.
Mirmillones (lub murmillones): Nosili hełm ze stylizowaną rybą na grzebieniu (mormylos lub ryba morska), a także ochraniacz na ramię (manica). Nosili gladius i podłużną tarczę w stylu galijskim. Byli sparowani z Hoplomachi lub Thraces.
Provocatores (wyzywający): Sparowani przeciwko Samnitom, ale ich uzbrojenie jest nieznane i mogło być zmienne w zależności od rozgrywek.
Retiarii: Nosili trójząb, sztylet i sieć, większą manicę rozciągającą się na ramię i lewą stronę klatki piersiowej. Powszechnie walczyli z secutores lub mirmillones. Czasami dodawano metalową tarczę na ramię lub galerę, aby chronić szyję i dolną część twarzy.
Saggitarii: konni łucznicy uzbrojeni w łuki refleksyjne zdolne do wystrzelenia strzały na dużą odległość.
Samnici: patrz Hoplomachi.
Secutores: Posiadali taką samą zbroję jak murmillo, w tym podłużną tarczę i gladius. Byli oni zwykłymi przeciwnikami retiarii.
Scissores (rzeźbiarze): Niewiele wiadomo o tym złowieszczo brzmiącym gladiatorze.
Trakowie: Trak był wyposażony w hełm z szerokim rondem, który zamykał całą głowę, małą okrągłą lub kwadratową tarczę i dwa długie na udo skwarki. Jego bronią był zakrzywiony miecz tracki, czyli sica. Powszechnie walczyli mirmillones lub hoplomachi.
Velites: Walczyli na piechotę, każdy trzymał włócznię z dołączonym rzemieniem w pasie do rzucania. Nazwani na cześć wczesnych jednostek armii republikańskiej o tej samej nazwie.
Venatores: Wyspecjalizowani w polowaniach na dzikie zwierzęta. Technicznie nie są gladiatorami, ale wciąż stanowią część igrzysk.
Jeszcze jeden typ zasługujący na wzmiankę to Praegenarii, którzy byli używani jako starożytny akt otwarcia, aby wprowadzić tłum w nastrój. Używali oni rudis (drewniany miecz) i nosili zawoje wokół ciała. Podczas walki towarzyszyła im muzyka (cymbały, trąbki i hydrauliczne organy wodne).
Kilka interesujących faktów o Gladiatorach:
Czy wiesz, że…
Cesarz Commodus lubił inscenizować walki pomiędzy karłami i kobietami. Wystąpił też nie mniej niż 735 razy na scenie pod postacią Herkulesa, z maczugą i lwią skórą, i w pozycji, w której ryzyko wyrządzenia sobie krzywdy było niewielkie, zabił niezliczoną liczbę bestii i ludzi.
Czy wiesz, że…
Istnieją dowody na to, że rzymskie kobiety szczególnie ubóstwiały gladiatorów, czasem ku przerażeniu swoich mężów. Matka Kommodusa, Faustyna, podobno wolała gladiatora Marcjanusa od swego męża, Marka Aureliusza.
Czy wiesz, że…
Tacyt w swoich Annales pisze o rzymskim cesarzu Neronie, który w 63 roku n.e. wystawił „kilka pokazów gladiatorów, równych pod względem wspaniałości swoim poprzednikom, choć więcej kobiet i senatorów zhańbiło się na arenie”.
Czy wiesz, że…
Satyrykon Petroniusza wspomina o rzymskim cyrku, w którym kobieta walczyła z mężczyznami na rydwanie.
Czy wiesz, że…
Według Suetoniusza cesarz Domicjan (panujący w latach 81-96 n.e.) kazał kobietom gladiatorom walczyć w nocy przy pochodniach.
Czy wiesz, że…
Kobiety należały do venatores, jak piszą Martial i Kasjusz Dio.
Czy wiesz, że…
Cesarz Septymiusz Sewerus wydał edykt zakazujący kobietom walki na arenie w 200 roku n.e.
Czy wiesz, że…
Wystawy Cezara na wielką skalę skłoniły rzymski senat do ograniczenia liczby zawodników. Na igrzyskach pogrzebowych swojej córki Julii wystawił 300 par gladiatorów.
Czy wiesz, że…
Największe zawody gladiatorów zorganizował cesarz Trajan w ramach obchodów zwycięstwa w107 r. n.e. w Dacji.