Przewodnik dla początkujących po Monster Jam: What to Expect at Your First Monster Truck Show

Kiedy powiedziano mi, że mam możliwość uczestniczenia w pokazie monster trucków w pracy, byłem… trochę niezdecydowany, delikatnie mówiąc. Nie doświadczywszy nigdy wcześniej pokazu monster trucków, nie wiedziałem czego się spodziewać, a moje oczekiwania nie były dokładnie największe.

Ale chłopcze, myliłem się.

Pracownicy News Wheel świetnie się bawią na Monster Jam

Teraz, po uczestnictwie – i przeżyciu – pokazu East Coast Monster Jam z udziałem Amsoil Vehicles w Dayton, Ohio, szczerze mówiąc nie mogę się doczekać, aby tam wrócić. Jeśli jesteś pierwszym uczestnikiem Monster Jam, tak jak ja, oto kilka ważnych rzeczy, których powinieneś się spodziewać na swoim pierwszym pokazie monster trucków.

Głośne hałasy

Cały czas, gdy byłem w Wright State’s Nutter Center (gdzie Monster Jam odbył się w Dayton), nie mogłem pomóc, ale myślałem o Bricku z Anchorman krzyczącym, „LOUD NOISES!”

Ponieważ monster trucki są naprawdę, naprawdę głośne. Nie ostrzegają przed tym szczególnie. Weźcie ze sobą zatyczki do uszu na pokaz, a jeśli jesteście wrażliwi na hałas, również słuchawki ochronne. Nie będziecie żałować.

Bądźcie gotowi na to, że będą was boleć oczy

Spodziewałem się głośnych dźwięków. Spodziewałem się obezwładniającego zapachu oparów benzyny. To, czego zdecydowanie się nie spodziewałem, to efekt, jaki opary benzyny i brud będą miały na moje oczy.

Okazuje się, że gaz + brud = łzawienie oczu. Razy około miliona.

Jeśli masz wrażliwe oczy, sugeruję zabrać ze sobą jakieś krople do oczu, zwłaszcza jeśli nosisz kontakty. Ja miałam na sobie okulary na pokazie Monster Jam i chociaż świetnie się bawiłam, przez cały czas miałam wrażenie, że płaczę.

Krople do oczu byłyby szczęśliwą ulgą.

To nie jest demolition derby

Nie jestem pewna dlaczego, ale idąc na ten pokaz myślałam, że będzie dużo więcej zniszczenia niż było. Raczej niż to, co myślisz o jako derby demolition, zniszczenia były na bardzo gołym minimum. Tak, były dwa samochody, które ciężarówki mogły przewrócić podczas segmentu freestyle, ale zostały one użyte tylko kilka razy podczas pokazu. Więc nie oczekujcie, że zobaczycie zwłoki zmiażdżonych samochodów rozrzucone po arenie – to po prostu nie tak działa Monster Jam.

Spotkaj kierowców

Nie ma zbyt wielu wydarzeń, gdzie można tak łatwo spotkać rzeczywistych uczestników. Pod koniec każdego pokazu Monster Jam – i zazwyczaj w ciągu dnia podczas sobotnich pokazów – masz okazję poznać mężczyzn i kobiety, którzy zasiadają za kierownicą tych gigantycznych maszyn. To naprawdę wspaniała okazja dla ludzi w każdym wieku.

Kierowcy Monster Jam to naprawdę wspaniali ludzie, czego dowiedziałem się podczas ekskluzywnego wywiadu, który moi koledzy i ja przeprowadziliśmy z Bari Musawwirem. Ci mężczyźni i kobiety lubią interakcję z fanami tak bardzo, że często można zobaczyć, jak ponownie zamieszczają rzeczy z kont fanów na Instagramie i Twitterze.

To naprawdę zimne

Pomimo tego, że pokaz, w którym uczestniczyłem, był kryty – jak wszystkie pokazy Monster Jam – było absolutnie mroźno. Kiedy po raz pierwszy usiadłem, zdjąłem kurtkę, myśląc, że arena rozgrzeje się w miarę trwania pokazu. Zdecydowanie nie zrobiło się ciepło. Przed drugą imprezą założyłem z powrotem mój gruby zimowy płaszcz, bo ręce mi zdrętwiały. Jest zimno z bardzo dobrego powodu, chociaż. Urzędnicy Monster Jam nie chcą, aby ciężarówki przegrzały powietrze, więc utrzymują je na poziomie bliskim zera. So, make sure you’re prepared for some cold temperatures when you attend a Monster Jam event.

There are seven events

For a diverse show, Monster Jam offers seven total events with three different vehicles. Pojazdy te obejmują ciężarówkę, speedstera i ATV. Na początku imprezy odbywają się wyścigi ciężarówek, wyścigi speedsterów, tor przeszkód speedsterów i grupowy wyścig ATV.

Całe wydarzenie jest zabawne, ale kiedy wielkie ciężarówki wchodzą do gry, dostajesz się do naprawdę dobrych rzeczy. Są wheelies, bączki, i freestyle konkursy, które są wszystkie ogromne hity z publicznością. Zawody freestyle’owe są jednym z największych czynników wpływających na ogólny wynik kierowcy, a ciężarówki naprawdę prezentują swoje rzeczy podczas nich.

Nie zabieraj swojego wymyślnego aparatu

Lista wydarzeń Monster Jam oferuje kilka całkiem niesamowitych okazji do zrobienia zdjęć. W rzeczywistości, złapaliśmy kilka naprawdę wspaniałych ujęć podczas całego pokazu. Kiedy jednak bierzesz udział w imprezie Monster Jam, nie wolno ci przynieść wymyślnego aparatu. Zamiast tego można przynieść tylko podstawowe aparaty typu point-and-click lub telefony komórkowe. Jedynym powodem, dla którego udało nam się dostać na pokaz z naszym aparatem z długim obiektywem, było to, że byliśmy prasą. Tak więc, bądź przygotowany na pozostawienie swojego ładnego aparatu za sobą.

Pójdź z otwartym umysłem

Zanim wejdziesz na arenę, odsuń na bok wszelkie z góry przyjęte wyobrażenia, które masz o Monster Jam i monster truckach w ogóle. To wydarzenie nie będzie tym, czym myślisz, że jest. Wiele osób uważa, że pokazy monster trucków trafiają do publiczności, którą często określa się – z braku lepszego słowa – jako rednecks. I, podczas gdy zdecydowanie jest obfitość camo ubrania i flagi amerykańskie, jest również wiele różnorodności.

Wydarzenie nie jest tylko patrząc odwołać się do jednego konkretnego typu osoby; zamiast tego, promuje się w sposób, który może odwołać się do każdej klasy, płci i rasy. Bari Musawwir, kierowca Zombie, wspomniał nawet o zdolności Monster Jam do odnoszenia się do wszystkich. To naprawdę otwierające oczy doświadczenie i takie, którego zdecydowanie nie spodziewałam się cieszyć – ale takie, na którym świetnie się bawiłam.

Urodzona i wychowana w Jersey dziewczyna, Caitlin Moran w jakiś sposób zadomowiła się w Edynburgu, w Szkocji. Kiedy nie spędza dni na próbach przypomnienia sobie, po której stronie drogi należy prowadzić samochód, Caitlin lubi zajmować się językiem angielskim. Nadal łączy swoją miłość do pisania z miłością do samochodów dla The News Wheel, jednocześnie ucząc się więcej o europejskim rynku samochodowym – w tym o tym, że markę Seat wymawia się jako „se-at”, a nie „seat”, jak mogłoby się wydawać. Zobacz więcej artykułów autorstwa Caitlin.

.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.