Używanie słowa mierny do opisania Michaela Jordana jest czystym bluźnierstwem. Jednak w swojej 15-letniej karierze w NBA, największy gracz wszech czasów był przeciętnym strzelcem 3-punktowym, w najlepszym wypadku.
Ale 3 czerwca 1992 roku, w Game 1 Finałów NBA pomiędzy Chicago Bulls i Portland Trail Blazers, był absolutnym zabójcą zza łuku. Jordan – strzelec 32,7 procent punktów w karierze, który w sezonie regularnym 1991-92 trafił zaledwie 27 procent – rzucił sześć głębokich piłek w samej pierwszej połowie, bijąc rekord Finałów w ilości trafionych trójek w połowie, ustanowiony przez Michaela Coopera w 1987 roku i zremisowany przez Billa Laimbeera w 1990 roku (Ray Allen pobił ten rekord w Game 2 Finałów 2010 z siedmioma pierwszymi trójkami w pierwszej połowie).)
„Strzały zaczęły spadać zewsząd,” powiedział Jordan po zwycięstwie Chicago 122-89, które zakończył z 39 punktami i wciąż pozostającym rekordem Finałów NBA z 35 w pierwszej połowie. „Zacząłem biec w kierunku linii 3-punktowej. Czułem się jak rzut wolny, naprawdę.”
Po podłączeniu się do jego szóstego 3-punktowego rzutu tej nocy, który zamachnął się nad swoim obrońcą Cliffem Robinsonem, Jordan odwrócił się do stołu strzelca i potrząsnął głową trzy razy. Następnie, jak on jogged powrotem w dół sądu, on zatrudniony prosty shrug of his shoulders.
To nie był Maximus Decimus Meridius „Czy nie jesteś rozrywany?” moment. To był skromny „Yup, nie mogę w to uwierzyć, albo” reakcja na jego nietypowe 3-punktowej shooting ability.
„Pozwól mi powiedzieć, zaskoczyłem ich tak samo jak ja zaskoczył Ciebie i siebie, sposób byłem strzelanie dzisiaj,” powiedział Jordan po Game 1, który jest teraz znany jako „The Shrug Game.”
„Musiałem jechać na fali, kiedy ją miałem, i wszyscy to wykorzystali.”
Wśród wszystkich legendarnych playoffowych momentów Jordana, ten jest najbardziej GIFowalny. Ponieważ każdy miał już wcześniej moment wzruszenia ramionami Michaela Jordana.