Najgorsze na świecie katastrofy morskich platform wiertniczych

Piper Alpha, Morze Północne, Wielka Brytania

Katastrofa Piper Alpha na Morzu Północnym w Wielkiej Brytanii, która zabiła 167 osób w lipcu 1988 roku, jest najbardziej śmiertelnym wypadkiem na morskiej platformie wiertniczej w historii.

Odkryta w 1973 r. i uruchomiona w 1976 r. Piper Alpha była jedną z największych morskich platform wiertniczych w Wielkiej Brytanii, produkującą ponad 300 000 baryłek ropy naftowej dziennie (około 10% całkowitej produkcji ropy naftowej w tym kraju). Platforma morska rozpoczęła produkcję gazu na początku lat 80. i posiadała trzy główne piony transportujące gaz oraz pion eksportowy ropy naftowej przed incydentem, który zniszczył cały obiekt i spowodował straty szacowane na 1,4 mld USD.

Katastrofa Piper Alpha nastąpiła z powodu wycieku gazu z jednej z rur kondensatu na platformie w dniu 6 lipca 1988 roku. Ciśnieniowy zawór bezpieczeństwa odpowiedniej pompy wtłaczającej kondensat został usunięty w ciągu dnia w ramach rutynowej konserwacji pompy. Otwarta rura kondensatu została tymczasowo uszczelniona dwoma ślepymi kołnierzami. Tymczasowa osłona tarczy pozostała jednak na miejscu podczas wieczornej zmiany, ponieważ prace konserwacyjne nie zostały zakończone. Pompa wtryskowa kondensatu nie powinna była być włączana w żadnym wypadku.

Błędy w komunikacji doprowadziły jednak do tego, że pracownicy nocnej załogi na platformie włączyli pompę po zadziałaniu drugiej pompy. Spowodowało to wyciek kondensatu gazowego z dwóch ślepych kołnierzy, co doprowadziło do zapłonu gazu i seryjnych eksplozji na platformie. Tylko 61 z 226 pracowników przeżyło katastrofę, a opanowanie pożaru zajęło blisko trzy tygodnie.

W czasie katastrofy platforma była zarządzana przez Occidental w bloku 15 na brytyjskim szelfie kontynentalnym, 120 mil na północny wschód od Aberdeen.

Alexander L Kielland, Morze Północne, Norwegia

Alexander L Kielland był półzanurzalną platformą mieszczącą pracowników połączonej mostem platformy wiertniczej Edda na polu Ekofisk, około 235 mil na wschód od Dundee w Szkocji, na Norweskim Szelfie Kontynentalnym. Platforma obsługiwana przez Phillips Petroleum wywróciła się w marcu 1980 roku, zabijając 123 osoby.

Tylko 89 z 212 pracowników przeżyło wypadek, a większość zginęła przez utonięcie, ponieważ platforma odwróciła się do góry dnem na głębokich wodach. Platforma wywróciła się po pęknięciu jednego ze stężeń przymocowanych do jednej z nóg pięcionożnej konstrukcji platformy po tym, jak silny wiatr wytworzył fale o wysokości do 12 m w dniu wypadku.

Po pierwszym pęknięciu, wszystkie stężenia przymocowane do nogi zawiodły po kolei, platforma straciła jedną z pięciu nóg, a cała konstrukcja przechyliła się o 30⁰. Pięć z sześciu lin kotwicznych pękło, ale platforma była przez jakiś czas stabilizowana przez pozostałą pojedynczą linę, która ostatecznie pękła.

Oficjalne dochodzenia doszły do wniosku, że główną przyczyną wypadku było niewykryte pęknięcie zmęczeniowe w spawie połączenia przyrządów na stężeniu.

Katastrofa statku wiertniczego Seacrest, Morze Południowochińskie, Tajlandia

Katastrofa statku wiertniczego Seacrest na Morzu Południowochińskim, 430 km na południe od Bangkoku, Tajlandia, zabiła 91 członków załogi 3 listopada 1989 roku. Statek wiertniczy 4,400t był zakotwiczony do wiercenia na polu gazowym Platong należącym i zarządzanym przez Unocal. Statek wiertniczy został wywrócony przez tajfun Gay, który wytworzył fale o wysokości 40 stóp w dniu wypadku.

Statek wiertniczy Seacrest, znany również jako The Scan Queen, działał w Zatoce Tajlandzkiej od 1981 roku jako statek wiertniczy dla Unocal. Statek wiertniczy został zgłoszony jako zaginiony w dniu 4 listopada 1989 r. i dopiero następnego dnia został odnaleziony przez helikopter poszukiwawczy pływający do góry dnem. Uważa się, że wywrócenie nastąpiło tak szybko, że nie było sygnału alarmowego ani czasu na reakcję członków załogi na katastrofę.

Tylko sześciu z 97 członków załogi na pokładzie zostało uratowanych przez łodzie rybackie i tajską marynarkę wojenną. Oprócz trudnych warunków pogodowych, zdolność żeglugowa statku wiertniczego została zakwestionowana jako prawdopodobna przyczyna tragedii.

Statek miał również 12 500 stóp rur wiertniczych w swojej wieży wiertniczej, co, jak się uważa, spowodowało niestabilne, wysokie położenie środka ciężkości.

Katastrofa platformy wiertniczej Ocean Ranger, Kanada

Katastrofa platformy wiertniczej Ocean Ranger, która wydarzyła się na Morzu Północnoatlantyckim u wybrzeży Nowej Fundlandii w Kanadzie w dniu 15 lutego 1982 r., jest jednym z najbardziej śmiertelnych wypadków na morskich platformach wiertniczych w historii. Morska wiertnia wywróciła się i zatonęła, zabijając 84 członków załogi na pokładzie.

Półzanurzalna ruchoma morska platforma wiertnicza należąca do Ocean Drilling and Exploration Company (ODECO) została wynajęta przez Mobil Oil of Canada do wykonania odwiertu poszukiwawczego na polu Hibernia w momencie wypadku. Jedna z największych platform zbudowanych do tego czasu, platforma o nośności 25 000t miała 396ft długości, 262ft szerokości i 337ft wysokości, z możliwością działania 1 500ft pod wodą i wiercenia do głębokości 25 000ft pod dnem morskim.

Platforma została wywrócona z powodu bardzo silnego sztormu, który spowodował wiatry o prędkości 190km/h i fale o wysokości do 65ft (20m). W dniu 14 lutego 1982 r. zgłoszono, że pękła szyba iluminatora i woda dostała się do pomieszczenia kontroli balastu na statku Ocean Ranger. Dwie godziny później zauważono, że panel kontroli balastu działa nieprawidłowo.

Załoga opuściła platformę i przeniosła się do stanowisk łodzi ratunkowych, ale tylko jedna łódź ratunkowa z 36 członkami załogi w środku mogła zostać pomyślnie zwodowana. Według doniesień, co najmniej 20 członków załogi było w wodzie, zanim platforma zatonęła między 3:07 a 3:13 po utrzymywaniu się na powierzchni przez 1,5 godziny. Z 84 pracowników, którzy utonęli, 46 było Mobil Oil employees.

Glomar Java Sea Drillship katastrofy, South China Sea

The Glomar Java Sea Drillship katastrofy miało miejsce w dniu 25 października 1983 roku na Morzu Południowochińskim. Spowodowała ona śmierć 81 osób, gdy statek wiertniczy wywrócił się i zatonął na głębokości 317 stóp, około 63 mil morskich na południowy zachód od wyspy Hainan w Chinach, 80 mil morskich na wschód od Wietnamu.

Statek wiertniczy Glomar Java Sea o nośności 5 930 ton został zbudowany przez Levingston Shipbuilding Company z Orange w Teksasie w 1975 roku i dostarczony do Global Marine. W momencie katastrofy statek wiertniczy o długości 400 stóp był zakontraktowany dla ARCO China. Statek wykonywał wiercenia dla ARCO w Zatoce Meksykańskiej w latach 1975 i 1881 i działał u wybrzeży Kalifornii przez jakiś czas przed jego przybyciem na Morzu Południowochińskim w styczniu 1983 r.

Operacje ustały przed nadejściem tropikalnej burzy Lex, gdy zbliżał się od wschodu do miejsca wiercenia. Biuro Global Marine w Houston, Texas, zgłosiło, że statek doświadczał wiatrów o sile 75k (138,9 km/h) nad dziobem, ale kontakt został gwałtownie utracony.

Nie znaleziono ocalałych w szeroko zakrojonej akcji poszukiwawczej przeprowadzonej później. Wrak statku wiertniczego znaleziono w pozycji odwróconej 1600 stóp na południowy zachód od miejsca wiercenia. Znaleziono tylko 36 ciał, a pozostałych 45 członków załogi uznano za zmarłych.

Katastrofa na platformie wiertniczej Bohai 2, Chiny

Katastrofa na platformie wiertniczej Bohai 2 w Zatoce Bohai u wybrzeży Chin w listopadzie 1979 r. jest szóstą najbardziej śmiertelną katastrofą na morskiej platformie wiertniczej. Spowodowała ona śmierć 72 z 76 osób znajdujących się na pokładzie, ponieważ platforma Bohai 2 jack-up wywróciła się i wpadła do wody morskiej.

Wypadek został spowodowany przez sztorm, który wystąpił, gdy platforma była holowana. Silny wiatr przerwał pompę wentylacyjną platformy, powodując przebicie pokładu, co doprowadziło do rozległego zalania wodą.

Utrata stabilności spowodowana zalaniem w połączeniu z surowymi warunkami pogodowymi doprowadziła ostatecznie do wywrócenia się platformy typu jack-up. Towarzysząca mu łódź holownicza nie była w stanie uratować członków załogi, którzy, jak się uważa, nie przeszli odpowiedniego przeszkolenia w zakresie procedur ewakuacyjnych i korzystania ze sprzętu ratunkowego.

Dochodzenia prowadzone po katastrofie wykazały, że nie udało się prawidłowo zasztauować wyposażenia pokładowego przed holowaniem. Zgłoszono również, że nie zastosowano standardowych procedur holowania, biorąc pod uwagę złe warunki pogodowe. Zatopiona platforma jack-up została ostatecznie uratowana przy użyciu materiałów wybuchowych przez Yantai Salvage Company w kwietniu 1981 r.

Katastrofa platformy centralnej Enchova, Brazylia

Katastrofa platformy centralnej Enchova w basenie Campos w pobliżu Rio de Janeiro w Brazylii zabiła 42 osoby w sierpniu 1984 roku. Wypadek nastąpił w wyniku wybuchu, który spowodował pożar i eksplozję na centralnej platformie pola Enchova obsługiwanego przez Petrobras.

Większość pracowników została ewakuowana z platformy za pomocą łodzi ratunkowych i helikoptera, z wyjątkiem 42 pracowników, którzy stracili życie podczas procesu ewakuacji. Nieprawidłowe działanie mechanizmu opuszczania łodzi ratunkowej spowodowało śmierć 36 osób, a sześć zginęło skacząc z platformy do morza. Łódź ratunkowa pozostała zawieszona pionowo z powodu awarii haka dziobowego i ostatecznie spadła 20 m w głąb morza, ponieważ jej liny podtrzymujące pękły.

Kolejna katastrofa dotknęła platformę Enchova 24 kwietnia 1988 r., kiedy jeden z jej 21 odwiertów wybuchł i ostatecznie zapalił się. Odwiert uległ eksplozji podczas przebudowy mającej na celu przekształcenie go z wydobycia ropy naftowej w wydobycie gazu. Pożar spowodowany przez wybuch na platformie doprowadził do ogromnych zniszczeń na górze, jednak wszyscy pracownicy zostali bezpiecznie ewakuowani do pobliskiego pływającego statku zakwaterowania bez jednej ofiary.

Platforma pozostała w ogniu przez miesiąc i Petrobras w końcu wywiercił dwa odwierty pomocnicze, aby kontrolować wybuch. Platforma została uznana za całkowitą stratę i zastąpiona przez nowy obiekt, który rozpoczął produkcję prawie 18 miesięcy po wypadku.

Katastrofa Mumbai High North, Ocean Indyjski

Katastrofa Mumbai High North 27 lipca 2005 r. na Morzu Arabskim, około 160 km na zachód od wybrzeża Bombaju, zabiła 22 osoby. Mumbai High North, jedna z platform wydobywczych pola Mumbai High, należąca do indyjskiej państwowej korporacji Oil and Natural Gas Corporation (ONGC) i przez nią eksploatowana, zapaliła się po zderzeniu z wielozadaniowym statkiem pomocniczym (MSV) Samudra Suraksha.

Silne fale popchnęły MSV w kierunku platformy, uderzając w tylną część statku i powodując pęknięcie jednego lub więcej pionów eksportowych gazu na platformie.

Wynikły wyciek gazu doprowadził do zapłonu, który spowodował pożar platformy. Promieniowanie cieplne spowodowało również uszkodzenia statku MSV oraz platformy wiertniczej Noble Charlie Yester jack-up zaangażowanej w prace wiertnicze w pobliżu platformy.

Wypadek spowodował znaczny wyciek ropy naftowej oraz straty w produkcji w wysokości 120 000 baryłek ropy naftowej i 4,4 mln metrów sześciennych gazu dziennie. Spółka ONGC otworzyła nową platformę w Mumbai High North w październiku 2012 r.

Katastrofa platformy Jack-up Usumacinta, Zatoka Meksykańska

Katastrofa platformy Jack-up Usumacinta, która miała miejsce 23 października 2007 r. w Zatoce Meksykańskiej, pochłonęła 22 ofiary śmiertelne po zderzeniu z obsługiwaną przez PEMEX platformą Kab-101 w Zatoce Campeche.

Jack-up Usumacinta był ustawiony obok platformy Kab-101, aby zakończyć wiercenie odwiertu Kab-103. Sztorm z wiatrem 130 km/h i falami o wysokości do 8 m wywołał ruch oscylacyjny, który ostatecznie spowodował, że jego pokład wspornikowy uderzył w drzewo zaworu produkcyjnego na platformie Kab-101.

Zderzenie spowodowało wyciek ropy i gazu, co doprowadziło do zamknięcia zaworów bezpieczeństwa dwóch odwiertów produkcyjnych na platformie. Członkowie załogi nie byli jednak w stanie całkowicie uszczelnić zaworów, co spowodowało dalszy wyciek ropy i gazu, który ostatecznie zapalił się powodując pożar na platformie. 21 osób uznano za zmarłe podczas ewakuacji, a jednego pracownika zaginionego podczas akcji ratunkowej uznano za zmarłego.

Na platformie Usumacinta Jack-up doszło również do dwóch kolejnych wybuchów pożarów w następnym miesiącu, podczas operacji kontroli odwiertu. Pożar został jednak ugaszony bez ofiar śmiertelnych, a pełną kontrolę nad odwiertem osiągnięto w połowie grudnia 2007 roku. Zgłoszono, że z odwiertu utracono około 5000 baryłek ropy, której nie udało się odzyskać.

Katastrofa barki wiertniczej C.P. Baker, Zatoka Meksykańska

Katastrofa barki wiertniczej C.P. Baker w Zatoce Meksykańskiej w dniu 30 czerwca 1964 r. spowodowała śmierć 21 osób i zraniła 22 po tym, jak na barce wiertniczej wybuchły pożary i eksplozja.

C.P. Baker Drilling Barge zbudowany Reading & Bates w 1962 roku został rozmieszczony do operacji wiercenia dla Pan American Petroleum Corporation w bloku 273 w Eugene Island, Zatoka Meksykańska, w czasie wypadku.

Dwa 260ft długości kadłuby doznał wybuch rano 30 czerwca 1964 roku. Woda wlała się do wnętrza statku przez otwarte drzwi na głównym pokładzie, a wkrótce potem barka straciła elektryczność.

Cała barka wiertnicza została pochłonięta przez ogień i eksplozję zaledwie kilka minut po zauważeniu wybuchu. Katastrofę przeżyło tylko 22 z 43 członków załogi, z których większość ocaliła życie skacząc z lewej burty. Statek zatonął do góry dnem w wodzie po przechylaniu się na rufę przez około 30 minut. Akcja ratunkowa potwierdziła śmierć ośmiu osób i zaginięcie 13 członków załogi, których uznano za zmarłych.

Katastrofa BP Deepwater Horizon, Zatoka Meksykańska

Wybuch BP Deepwater Horizon w dniu 20 kwietnia 2010 r. jest największym wyciekiem ropy w historii USA, w którym zginęło 11 pracowników platformy wiertniczej, a do Zatoki Meksykańskiej wyciekły cztery miliony baryłek ropy.

The Deepwater Horizon był ultra-deepwater, pół-zanurzalne platformy wiertniczej offshore własnością Transocean i zbudowany przez Hyundai Heavy Industries w Korei Południowej w 2001 roku kosztem $350m.

Wynajęta przez BP, platforma została umieszczona w wodach o głębokości 5000 stóp po zakończeniu wiercenia odwiertu poszukiwawczego Macondo o długości 13 000 stóp w bloku 252 Kanionu Mississippi w Zatoce Meksykańskiej, 66 km od wybrzeża Lousiana, US.

W nocy 20 kwietnia, nagły przypływ gazu ziemnego przedostał się przez betonowy rdzeń odwiertu i spowodował eksplozję platformy, zabijając 11 i poważnie raniąc wielu z 126 pracowników na pokładzie. Ostatecznie platforma wiertnicza wywróciła się i zatonęła rankiem 22 kwietnia, przerywając przewód wznoszący, co spowodowało wyciek ropy, który trwał 87 dni, zanim uszkodzony odwiert został zamknięty 15 lipca.

BP wydało 14 mld USD na działania związane z reagowaniem i oczyszczaniem w latach 2010-2015 i zobowiązało się do 1 mld USD na wczesną odbudowę zasobów naturalnych, oprócz wydania 1,3 mld USD na proces oceny szkód w zasobach naturalnych (NRDA).

BP wypłaciło również 6,67 mld USD za pośrednictwem Gulf Coast Claims Facility (GCCF), funduszu powierniczego ustanowionego przez BP w celu zaspokojenia roszczeń wynikających z wycieku ropy naftowej z platformy Deepwater Horizon.

Dodatkowo Sąd Okręgowy Stanów Zjednoczonych dla Wschodniego Okręgu Luizjany sfinalizował porozumienie między BP, rządem federalnym Stanów Zjednoczonych oraz pięcioma stanami wybrzeża Zatoki Perskiej, w tym Alabamą, Florydą, Luizjaną, Missisipi i Teksasem; kierując serię spraw sądowych, na ugodę w wysokości 18,7 mld USD w kwietniu 2016 r.

Całkowity koszt poniesiony przez BP z tytułu katastrofy Deepwater Horizon szacuje się na ponad 65 mld USD.

.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.