Bez konieczności wydawania więcej pieniędzy na zakupy spożywcze, kupowanie żywności ekologicznej może często wydawać się bezużyteczne: Czy naprawdę warto wydawać pieniądze na produkty wolne od pestycydów i mięso zwierząt hodowanych na lepszych paszach niż te, które sam jesz regularnie?
Badania wykazały, że kupowanie organicznych owoców i warzyw w celu uniknięcia spożywania niebezpiecznych chemikaliów i być może uzyskania większej wartości odżywczej z twoich produktów jest czasami warte zachodu, ale jeśli chodzi o produkty zwierzęce, nauka jest nadal niejasna. A kto chce wyrzucać pieniądze na mętne informacje?
Wiedząc co kupujesz, i jeśli mięso organiczne jest osobiście warte tego dla ciebie, jest to solidny sposób na rozpoczęcie decydowania, czy powinieneś budżetować odpowiednio dla drogich rzeczy.
Co to jest mięso organiczne?
Narodowy Program Organiczny Departamentu Rolnictwa Stanów Zjednoczonych definiuje żywność organiczną w następujący sposób:
Żywność ekologiczna jest produkowana przez rolników, którzy kładą nacisk na wykorzystanie zasobów odnawialnych oraz ochronę gleby i wody w celu poprawy jakości środowiska dla przyszłych pokoleń. Organiczne mięso, drób, jaja i produkty mleczne pochodzą od zwierząt, które nie dostają antybiotyków lub hormonów wzrostu. Żywność ekologiczna jest produkowana bez użycia większości konwencjonalnych pestycydów, nawozów sztucznych lub osadów ściekowych, bioinżynierii czy promieniowania jonizującego. Zanim produkt zostanie oznaczony jako „ekologiczny”, zatwierdzona przez rząd firma certyfikująca kontroluje gospodarstwo, w którym uprawiana jest żywność, aby upewnić się, że rolnik przestrzega wszystkich zasad niezbędnych do spełnienia standardów ekologicznych USDA. Firmy, które obsługują lub przetwarzają żywność organiczną, zanim trafi ona do lokalnego supermarketu lub restauracji, również muszą posiadać certyfikat.
Aby zwierzę mogło być uznane za organiczne, USDA reguluje kilka standardów. Poza spożywaniem paszy ekologicznej i brakiem zastrzyków hormonalnych, zwierzę ekologiczne musi spędzać czas na świeżym powietrzu i mieć wystarczająco dużo miejsca, aby żyć w sposób określony przez USDA jako komfortowy.
Skąd wiadomo, że mięso jest ekologiczne?
USDA ściśle określa, jakie produkty mogą być oznakowane jako organiczne lub nie. Jednak nie każde mięso organiczne jest tak oznakowane. Uzyskanie certyfikatu organicznego jest kosztowne i dla rolników prowadzących małe gospodarstwa, certyfikacja może być nieopłacalna. Niestosowanie antybiotyków może być również kosztowne dla drobnych rolników, którzy mogą raczej pomóc zwierzęciu wyzdrowieć z choroby lub schorzenia, niż pozwolić mu umrzeć, ponieważ nie mogą stosować antybiotyków do leczenia inwentarza.
Mali rolnicy i rolnicy konwencjonalni, którzy nie są rolnikami ekologicznymi, mogą również zdecydować się na powstrzymanie się od stosowania hormonów i sterydów, które przyspieszają wzrost zwierząt gospodarskich. Hormony podawane drobiowi i zwierzętom gospodarskim korelują z wyższym wskaźnikiem nowotworów zależnych od hormonów, dlatego też niektórzy wolą jeść mięso pozbawione hormonów, choć te niekoniecznie są ekologiczne.
„Obawy związane z konwencjonalną wołowiną to ryzyko, że krowy mogą otrzymywać hormony wzrostu (BGH, rBGH, rBST), aby zwiększyć produkcję mleka u krów mlecznych lub przyspieszyć i zwiększyć rozmiar krów, które pójdą do uboju na wołowinę,” Kelly Hogan, koordynator ds. żywienia klinicznego w Dubin Breast Center of the Tisch Cancer Institute w Mount Sinai Hospital, powiedział przez e-mail. Zauważyła, że badania nie są jednoznaczne co do tego, jak bardzo ludzie mogą wchłaniać produkty uboczne tych hormonów, które zostały powiązane z niektórymi nowotworami, ale pewnym sposobem na ich uniknięcie jest jedzenie ekologicznie hodowanych krów, którym nigdy nie podaje się endogennych hormonów wzrostu. Hogan wspomniał również, że antybiotyki są powszechne w konwencjonalnych kurczakach i „mogą być zachowane w kurczaku, którego jemy na stole.” Ograniczenie źródeł antybiotyków jest ważne, ponieważ „oporność na antybiotyki jest prawdziwym problemem.”
Czy zwierzę jest organiczne, czy nie, wiedząc, czy było leczone hormonami lub antybiotykami, może być użytecznym czynnikiem przewodnim w twoich decyzjach dotyczących jedzenia mięsa.
Czy wołowina karmiona trawą jest organiczna?
Standardy organiczne USDA dla zwierząt gospodarskich przewidują, że bydło musi być w stanie wypasać się na organicznym pastwisku przez co najmniej 120 dni w sezonie pastwiskowym. Te cztery miesiące w roku to jednak tylko ułamek długości życia bydła: Większość bydła jest ubijana w wieku około 18-22 miesięcy, co oznacza, że większość życia Twojej ekologicznej wołowiny karmionej trawą może być spędzona na jedzeniu organicznej paszy (takiej jak siano i granulki z lucerny), a nie trawy. Więc tak, twój organiczny wołowina jest technicznie trawiaste, tak jak jesteś sałatka karmione, jeśli tylko jeść sałatki w lecie i gówno przez resztę roku.
Jeśli jesteś zaangażowany w jedzenie 100% wołowiny karmionej trawą, albo dlatego, że wolisz smak, są świadomi zdrowia (bydło karmione głównie dietą trawiastą ma wyższy poziom omega-3s, więcej przeciwutleniaczy, może mieć niższy poziom tłuszczu i są uważane za bardziej odżywcze) lub po prostu szukasz steku do przestrzegania diety paleo, należy szukać zaufanej weryfikacji trzeciej strony na opakowaniu, jak amerykańskie logo Grassfed Approved. Jeśli to jest nie-go, poszukaj frazy „grass-finished.”
Organiczne mięso niekoniecznie równa się lepszemu życiu zwierząt
Podczas gdy twoje mięsożerne poczucie winy może prowadzić cię w kierunku zakupu mięsa ze zwierzęcia, które żyło szczęśliwie i beztrosko, etykieta organiczna nie musi oznaczać, że krowa, od której pochodzi twoja wołowina, była traktowana jak królowa pastwiska.
„Odwiedziłem gospodarstwa ekologiczne, gdzie zwierzęta były rzeczywiście w znacznie gorszym stanie zdrowia niż na farmach fabrycznych, ze względu na ekspozycję na elementy i brak antybiotyków,” Jacy Reese, starszy współpracownik w think tank Sentience Politics, powiedział przez e-mail. Badaczka przemysłu mięsnego, mleczarskiego i jajczarskiego opisała widok ptaków z chorobą Marka cierpiących na brak oczu, spuchnięte brzuchy i infekcje grzybicze na ekologicznej farmie jaj w Północnej Kalifornii. Reese zauważył również, że otwarte pastwisko sprawiło, że ptaki były podatne na drapieżniki. W odpowiedzi na to rolnik przykuł łańcuchem do kurnika psa, który, jak opisuje Reese, skomlał z „matowym futrem”, a w pobliżu nie było wody. Jaja z tej konkretnej farmy kosztowały ponad 6 dolarów za tuzin.
Organic, niestety, nie oznacza cruelty-free – przypomnijmy, że jedzenie mięsa nadal wiąże się z zabijaniem zwierząt – choć wprowadzono ulepszenia, by zapewnić zwierzętom lepsze życie.
„Moim zdaniem większym minusem mięsa organicznego jest krzywda, jaką wyrządza ono zwierzętom” – powiedział Reese. „Wbrew tym oczekiwaniom wyższych cen oznaczających wyższe standardy, organicznie hodowane zwierzęta w USA nadal żyją w nędznych warunkach”.
Wraz z niedawną zmianą administracji, Reese jest również zaniepokojony, że standard dla organicznie hodowanych zwierząt nie ulegnie poprawie. „Tuż przed odejściem Obamy z urzędu, była jakaś nadzieja na poprawę. Nowe przepisy zostały ustawione, aby dać organicznych zwierząt gospodarskich najbardziej podstawowe standardy dobrostanu – że mogą leżeć, obracać się i w pełni rozciągnąć swoje kończyny,” Reese wyjaśnił. „Kury znoszące jajka nie będą już miały obciętych dziobów, aby zapobiec ich wzajemnemu ranieniu się z powodu intensywnego zamknięcia”.
Czy mięso organiczne jest warte dodatkowych kosztów?
To zależy, jakie są twoje powody kupowania organicznego. Jeśli martwisz się o dobrostan zwierząt, możesz rozważyć odwiedzenie lub skontaktowanie się z lokalnym gospodarstwem, aby dowiedzieć się więcej o ich praktykach rolniczych. Możesz również zapytać lokalnych szefów kuchni, gdzie zaopatrują się w humanitarne mięso i czy mają jakieś rekomendacje oparte na farmach lub ranczach, które odwiedzili. Innymi słowy, możesz zdecydować się na zapoznanie się z pochodzeniem swojego steku, a nie z jego opakowaniem.
„Najpewniejszym sposobem jest rozwinięcie relacji z producentem – czy to w przypadku bydła, kurczaków, czy świń” – powiedziała za pośrednictwem poczty elektronicznej Hannah Raudsepp, która dorastała na ranczu bydła swojej rodziny i założyła Honest Beef Company w 2016 roku.
Jeśli nie możesz zrobić tego na ranczo lub farmę, internet może być twoim następnym najlepszym zakładem. „W wieku z wykładniczym postępem w łączności i logistyce, coraz więcej indywidualnych producentów, takich jak my, pojawia się w Internecie, aby stworzyć związek z tymi, których karmimy”, powiedział Raudsepp. „Ważne jest, aby nie zakładać, że tylko dlatego, że coś jest lokalnie pozyskiwane, że jest hodowane bardziej humanitarnie lub lepiej niż coś, co podróżuje kilka mil więcej, aby dostać się do Ciebie”.
Jeśli próbujesz jeść mięso organiczne, ponieważ jest zdrowsze, pamiętaj, że mięso każdego rodzaju niekoniecznie jest zdrową żywnością. Jak Joseph D. Rosen, emerytowany profesor toksykologii żywności w Rutgers podsumował badanie z kwietnia 2010 roku: „Wszyscy konsumenci, którzy kupują żywność organiczną, ponieważ wierzą, że zawiera ona więcej zdrowych składników odżywczych niż konwencjonalna żywność, marnują swoje pieniądze.”
A jeśli środowisko prowadzi cię do splurge dla mięsa organicznego, wiedz, że badanie z października 2016 r. wykazało, że wołowina organiczna faktycznie pozostawia więcej śladu węglowego niż konwencjonalna wołowina, chociaż rolnictwo organiczne może być lepsze dla gleby i zrównoważonego rozwoju danego środowiska.
Najbardziej przyjazny dla środowiska sposób jedzenia mięsa? Jedz go mniej.