Inside India’s Hogwarts: magic schools hidden in plain sight

Prawdopodobnie chciałbyś sprawić, by niektórzy z twoich kolegów zniknęli. Ale jest tylko jedno miejsce, w którym możesz to zrobić (przynajmniej legalnie).

W indyjskich Hogwartach – instytutach specjalizujących się w nauczaniu magii – nauczysz się, jak sprawić, by kolega z klasy zniknął, zamienić jedną monetę w dwie (kolejna przydatna sztuczka) lub przynajmniej sprawić, by kartka lewitowała według własnego uznania.

„Nie używamy mumbo-jumbo, peleryn ani zaklęć. Używamy technologii i specjalistycznego sprzętu do tworzenia iluzji” – mówi Gopinath Muthukad, dyrektor wykonawczy Magic Academy w Thiruvananthapuram.

Uczą również, jak być wytrawnym wykonawcą. „Ponieważ magia zawiera elementy brzuchomówstwa, komedii, dramatu,” mówi A Sarkar, założyciel Magic World, Kolkata. „Uczymy również studentów, jak radzić sobie z hecklerami – ludzie googling jak sztuczki są wykonywane podczas pokazu jest dużym problemem, w dzisiejszych czasach – i jak śmiać się z siebie, gdy rzeczy idą źle.”

Mahua Nath, pełnoetatowy magik, mówi, że najbardziej użyteczne rzeczy, których nauczyła się na swoim rocznym kursie są związane ze sztuką odwracania uwagi.

Typowa sesja w klasie, to mieszanka dzikich demonstracji i starożytnej wiedzy.

Instytuty takie jak Magic World, Magic Academy, Delhi School of Magic (DSM), International Academy of Illusion and Magic (IAIM), również w Delhi, i Institute of Magic And Allied Arts (IMAA) w Bengaluru oferują roczne kursy dla poważnych practitioner.

Ale zdecydowanie najbardziej popularne są weekendowe kursy certyfikatów dla hobbystów chcących zaimponować swoim przyjaciołom lub dodać zing do strony Instagram. Ci studenci to bankierzy, lekarze, inżynierowie, studenci college’u, gospodynie domowe i pracownicy rządowi. Kardio-diabetolog z Kolkaty Manna Saikat, 32, zrobił roczny kurs weekendowy, gdzie opanował 52 tricks.

„Teraz regularnie występuję na imprezach, a nawet zrobiłem pokaz w ramach Indyjskiego Stowarzyszenia Medycznego”, mówi. „Moją najpopularniejszą sztuczką jest ta, kiedy przecinam jabłko na pół, na głowie mężczyzny, z zawiązanymi oczami.”

SPELLING IT OUT

Wielu aspirujących Harry’ego Pottera goni za dreszczykiem emocji, którego po raz pierwszy doświadczyli w dzieciństwie. „Ludzie myśleli, że to magia, ale to była głównie łyżka” – śmieje się Saikat. „Ale kiedy dorosłem, ustatkowałem się i rozpocząłem karierę lekarza, postanowiłem zająć się magią, na poważnie.”

W klasie są również nauczyciele, którzy chcą, aby ich program nauczania był zabawny, oraz recepcjoniści hotelowi, którzy chcą zamienić wręczenie ci kluczy do pokoju w niezapomnianą sztuczkę.

Dla Anamitry Banerjee, lat 39, który pracuje w rządzie Bengalu Zachodniego, magia jest odskocznią od przyziemnych spraw – i zarabia na tym niezłą sumkę.

„Robienie sztuczek z monetami było moim hobby od lat, więc zapisałem się i zacząłem uczyć się magii dziewięć miesięcy temu”, mówi. „Teraz występuję, głównie na przyjęciach urodzinowych, a czasami na imprezach firmowych. The course also groomed me so I stand apart like a magician and get better offers.”

He charges Rs 5,000 to Rs 25,000 depending on the nature of the event. „Nauczyłem się również origami online, więc oferuję ci więcej niż tylko magiczne sztuczki”, mówi Banerjee.

A Sarkar, założyciel Magic World w Kolkata, demonstruje sztuczkę z piłowaniem osoby na pół

ABRACADABRA

Jeśli planujesz robić magię w pełnym wymiarze godzin, te same instytuty oferują kursy, które zawierają moduły na temat historii magii w Indiach i na całym świecie; mentalizm; sztuczki linowe; personal branding; jak również zajęcia z „wiedzy ogólnej” o największych iluzjonistach, ich największych sztuczkach i nierozwiązanych tajemnicach ze świata magii.

Na koniec kursu, są egzaminy teoretyczne, praktyczne i staże (z ustalonymi magikami) dla najlepszych studentów.

„Testowanie jest rzeczywiście dość intensywne,” mówi Yash Makhija, 19, student college’u z Delhi, który zrobił kompleksowy kurs w Sangeeta School of Magic i teraz uczy tam też. „Każde kolejne zajęcia to test. Nie możesz zacząć uczyć się następnej sztuczki, dopóki nie opanujesz poprzedniej. Jest to również najlepszy sposób na uniknięcie wpadek na scenie.”

Od DSM i IAIM do Magic World, Sangeeta School of Magic w Delhi, Magic Academy i IMAA w Bengaluru, wszystkie one zaczęły oferować kursy dla początkujących między jednym a trzema latami temu. „Zdaliśmy sobie sprawę, że istnieje duże zapotrzebowanie wśród hobbystów,” mówi Sarkar z Magic World. „Główną różnicą pomiędzy kursami dla początkujących i dla profesjonalistów są rodzaje sztuczek, których uczymy. Also, for professionals, there are sessions on voice modulation, body language, marketing, video-making, audience management etc.”

For Mahua Nath, 26, a full-time magician with a team of 15 who does stage shows and corporate gigs for a living, it was the lessons in presentation and distraction that were most helpful. „Dowiedzieliśmy się, że jedna osoba musi zrobić kotwicę, aby utrzymać publiczność zaangażowaną, niektóre rogi sceny muszą być pozostawione w ciemności, muzyka musi być używana do tworzenia dramatyzmu,” mówi.

Ekspert z Delhi School of Magic demonstruje kilka sztuczek karcianych uczniom z lokalnej szkoły.

Casting a spell

Instytuty są prowadzone na licencjach handlowych wydanych przez korporacje miejskie i nie mają powiązań z instytutami edukacyjnymi. Certyfikaty są w pewnym sensie rekwizytami. To jest wewnętrzny widok – spojrzenie za aksamitną kurtynę, jak to było – oferowany przez doświadczonych magików, który jest prawdziwą atrakcją.

Oni również pomagają ci ubrać swoje magiczne CV. „Instytuty dają ci zdjęcia i filmy z siebie wykonujących sztuczki, które można następnie udostępnić na portalach społecznościowych, aby pomóc Ci uzyskać koncerty,” mówi Nath.

Są pewne sztuczki, których uczysz się, że prawdopodobnie nigdy nie znajdziesz online. Dla Nath była to sztuczka z pudłem na motocykl, która jest teraz jej specjalnością. „Zawsze fascynowały mnie historie o wróżkach, które sprawiają, że ludzie i rzeczy znikają i pojawiają się ponownie. W końcu mogę to zrobić przy pomocy nauki i technologii” – mówi śmiejąc się. „Opanowanie tej sztuczki zajęło mi kilka miesięcy i teraz pobieram opłaty za jej wykonywanie na scenie. Trik wygląda następująco – jestem skuty kajdankami, związany w worku i zamknięty w pudełku. Pudełko jest następnie przykryte prześcieradłem. Mój asystent intonuje Alakazam i bum, wyłaniam się zza sceny na rowerze. Wykonuję tę sztuczkę od dłuższego czasu i ludzie wciąż nie są w stanie rozgryźć, jak to się robi.”

Jest też po prostu fajnie być w klasie. „Ktoś będzie patrzeć w lustro, aby doskonalić swój język ciała, ktoś inny rozwiązuje kostkę Rubika, aby doskonalić koncentrację, lub zbiera się razem, aby zaprojektować nowe rekwizyty w przerwach,” mówi Anup Jha, 20, student w Magic Academy w Thiruvananthapuram. „Uczy się nas, jak poskromić swoje ego i pracować w zespole. Bardzo szybko uczysz się, że możesz machać różdżką, ale każdy musi odegrać swoją rolę, aby sztuczka zadziałała.”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.