Home Free Remake 'God Bless the U.S.A’ With Lee Greenwood and More

W sam raz na urodziny narodu, jego nieoficjalna piosenka przewodnia otrzymuje nową wersję. Wokalna grupa country Home Free dołączyła do Lee Greenwooda i członków United States Air Force Band, aby wykonać bardzo patriotyczny remake „God Bless the U.S.A.”

Zmierzony w czasie z prawdopodobnie najbardziej wymagającym Czwartym Lipcem we współczesnej historii, ponownie nagrana wersja jest uaktualniona z oszałamiającą wieloczęściową harmonią … i uduchowioną, pełną determinacji determinacją narodu, który ma do pokonania pandemię. Nowe wideo z powstawania piosenki zawiera studyjne ujęcia Greenwooda, Home Free i oficjalnego chóru Air Force Band, The Singing Sergeants, pokazując jak wiele serca włożono w ten projekt.

„Możliwość zaśpiewania piosenki, która przez lata inspirowała nasz naród, to taki zaszczyt”, mówi Austin Brown z Home Free w oświadczeniu prasowym. „A jeśli dodać do tego fakt, że mogliśmy to zrobić nie tylko z oryginalnym artystą, ale także z zespołem United States Air Force Band – to niesamowite doświadczenie! Mam tylko nadzieję, że to rzuci trochę światła na ludzkie dni, tak jak na moje.”

„Jak cudownie śpiewać z Home Free – tak artystycznymi wokalistami,” dodał Greenwood. „Nigdy wcześniej nie cieszyłem się taką wolnością, by móc zaśpiewać 'God Bless the U.S.A.’ – tak jak nigdy tego nie słyszeliście. Dziękuję również za fantastycznych śpiewaków z Sił Powietrznych Stanów Zjednoczonych. Oni naprawdę potrafią śpiewać! Szczęśliwego Dnia Niepodległości, Ameryko.”

Mówiąc wyłącznie z Sounds Like Nashville, Home Free wyjaśniają, że od lat coverują czerwono-biało-niebieski kawałek – i że jest to właściwie pierwsza piosenka, którą zespół zaaranżował, gdy zaczynał swoją działalność. Ale przerabianie ukochanego klasyka u boku oryginalnego artysty było czymś zupełnie innym.

„Przez lata kończyliśmy każdy koncert z 'God Bless The U.S.A.’ i za każdym razem ludzie stawali z uznaniem. To jest naprawdę jak drugi hymn narodowy”, mówi Rob Lundquist z zespołu. „Zazwyczaj, kiedy wchodzimy do studia nagrywamy coś nowego, czego nigdy wcześniej nie śpiewaliśmy, więc tym razem miło było znać tę piosenkę na wylot, zanim zaczęliśmy nagrywać. Rano, kiedy szedłem nagrywać swoją partię, nasz producent wysłał mi to, co Lee zaśpiewał, a ja słuchałem tego w drodze do studia i dostałem gęsiej skórki. Czułem presję, że muszę dać solidny występ po tym, jak słuchałem, jak śpiewa całą twarz!”

Tim Foust z Home Free, Darren Rust (producent), Lee Greenwood, Austin Brown z Home Free; Zdjęcie dzięki uprzejmości Home Free

„Śpiewamy tę piosenkę tak długo, jak istnieje Home Free, więc podjęcie się kolejnej wersji wydawało się naprawdę naturalne” – dodał Brown. „To powiedziawszy, nikt nigdy nie jest gotowy, by znaleźć się w studiu z absolutną legendą.”

Brown i Tim Foust dołączyli do Greenwooda w Nashville’s Castle Recording Studio, by wykonać utwór, podczas gdy pozostali nagrali swoje partie w Los Angeles, Minneapolis i Waszyngtonie D.C. Według Foust cały projekt został zainspirowany przez jednego z The Singing Sergeants i zdecydowanie czuje się, że został zrewitalizowany na miarę czasów. Ale niektóre rzeczy po prostu stają się lepsze z czasem.

„Cały ten projekt był właściwie pomysłem mojej przyjaciółki, Technical Sgt. Nadii Sosnoski, która śpiewa linię 'through the hills of Tennessee’,” wyjaśnia. 'God Bless the U.S.A.’ była właściwie pierwszą piosenką, którą Home Free zaaranżował dwie dekady temu, więc jest coś poetyckiego w namacalnym ewoluowaniu i jednoczesnym zatoczeniu pełnego koła. Lee był tak hojny, jeśli chodzi o swój czas i talenty, a do tego nagrał jeden z najlepszych wokali, jakie kiedykolwiek słyszałem. To była absolutna radość być świadkiem jego odkrycia i eksploracji nowego poczucia wolności w jego własnej piosence.”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.