George H.W. i Barbara Bush poznali się i zakochali jako nastolatkowie, a następnie pobrali się podczas II wojny światowej. W ciągu wspólnego życia oboje doświadczyli rozłąki i straty, zachowując jednak swoje oddanie dla siebie nawzajem. „Jednym z powodów, dla których podjęłam najważniejszą decyzję w moim życiu, aby poślubić George’a Busha, jest to, że sprawił, że się śmiałam”, powiedziała Barbara w 1990 roku.
Barbara zmarła 12 kwietnia 2018 roku w wieku 92 lat. George odszedł mniej niż osiem miesięcy później, 30 listopada w wieku 94 lat. Obchodzili swoją 73. rocznicę w styczniu 2018 roku, zaznaczając małżeństwo, które trwało dłużej niż jakakolwiek inna pierwsza para w historii USA.
George i Barbara poznali się na świątecznym tańcu
Trwała historia miłosna rozpoczęła się na świątecznym tańcu w Greenwich, Connecticut w grudniu 1941 roku. Wtedy 17-letni George zakochał się w dziewczynie ubranej w zielono-czerwoną sukienkę. Udało mu się wywalczyć wprowadzenie i poznał 16-letnią Barbarę Pierce. George i Barbara tańczyli, a potem rozmawiali siedząc walca.
W swoim pamiętniku 1994, Barbara wspominała, że powiedziała matce po tańcu: „Tej nocy powiedziałam jej, że poznałam najmilszego, najsłodszego chłopca, o imieniu Poppy Bush” (Poppy było przezwiskiem George’a). George miał równie pozytywne rzeczy do powiedzenia do własnej matki, opisując Barbara jako „niftiest dziewczyna w tańcu.”
Barbara powiedział George, że planuje iść do innego tańca w jej rodzinnym mieście Rye, Nowy Jork następnej nocy, więc zorganizował do udziału, jak również. Ich pierwsza prawdziwa randka wkrótce nastąpiła, ale ponieważ Barbara uczęszczała do Ashley Hall Private School w Południowej Karolinie, a George był studentem Phillips Academy w Andover, Massachusetts, utrzymywali kontakt głównie przez listy. Wiosną Barbara pojechała do Andover na bal maturalny George’a i tej nocy po raz pierwszy pocałowali się w policzek.
Barbara czekała na George’a, gdy ten walczył w II wojnie światowej
Barbara i George poznali się kilka tygodni po japońskim ataku na Pearl Harbor i przystąpieniu Stanów Zjednoczonych do II wojny światowej. George poczuł się wezwany do udziału w walce. Po ukończeniu szkoły w Andover i swoich 18. urodzinach w czerwcu 1942 roku został zaprzysiężony do marynarki wojennej. On i Barbara podzielili się pierwszym prawdziwym pocałunkiem, zanim wyruszył na szkolenie podstawowe latem, ale potem nastąpiła długa rozłąka.
Jak szkolił się, by zostać lotnikiem marynarki wojennej, George martwił się, że zainteresowanie Barbary nim może osłabnąć. Wiosną 1943 roku napisał do matki: „Wiem, że jest taka możliwość, że ona pozna jakiegoś innego faceta. Jest tak bardzo młoda i tak cholernie atrakcyjna”. Ale nie musiał się martwić – ich miłość przetrwała, wzmocniona serią listów (Barbara wysłała George’owi także zrobione przez siebie skarpetki). Kiedy latem 1943 roku George był na przepustce z marynarki, para zaręczyła się.
Po powrocie do służby, w przerwach między pilotowaniem bombowców torpedowych, które nazwał imieniem Barbary, George pisał listy do swojego „Kochanego Baru”. „Kocham Cię bezcenna z całego serca, a świadomość, że Ty kochasz mnie, oznacza moje życie” – napisał w liście z grudnia 1943 roku. We wrześniu 1944 r. został zestrzelony nad Pacyfikiem. Spędził wiele godzin w wodzie, zanim został uratowany przez łódź podwodną. W wigilię Bożego Narodzenia George wrócił do domu na przepustkę, a on i Barbara pobrali się 6 stycznia 1945 roku, nieco ponad trzy lata po tym, jak się poznali.
Bushowie ponieśli druzgocącą stratę
George nie musiał ponownie wyruszać w podróż, zanim II wojna światowa dobiegła końca. Zamiast tego, on i Barbara dołączyli do wielu innych młodych par, które po wojnie zaczynały swoje życie od nowa. Opuściwszy Smith College, aby wyjść za mąż – decyzja ta spotkała się w przyszłości z publiczną krytyką, ale nigdy jej nie żałowała – Barbara towarzyszyła mężowi w podróży do New Haven, aby mógł uczęszczać na Uniwersytet Yale. Następnie przenieśli się do Teksasu, gdzie George postanowił zrobić karierę w przemyśle naftowym.
George i Barbara zaczęli powiększać swoją rodzinę. Mieli syna, przyszłego prezydenta George’a W. Busha w 1946 roku, a następnie córkę Pauline Robinson Bush, pseudonim Robin, w 1949 roku. W 1953 r. para dowiedziała się, że trzyletnia Robin ma białaczkę. Choć mieli środki i znajomości, by zabrać ją do szpitala w Nowym Jorku, możliwości leczenia były ograniczone. Ich córka zmarła osiem miesięcy po jej diagnozie.
Strata naturalnie zdruzgotała George’a i Barbarę. Barbara kiedyś wyjaśniła: „George trzymał mnie mocno i nie chciał mnie puścić. Wiesz, 70 procent ludzi, którzy tracą dzieci, rozwodzi się, bo jedno nie rozmawia z drugim. On na to nie pozwalał”. Ich drugi syn, Jeb (John Ellis Bush), urodził się w 1953 roku, a oni mieli mieć jeszcze troje dzieci: Neila Mallona (ur. w 1955 r.), Marvina Pierce’a (ur. w 1956 r.) i Dorothy Walker (ur. w 1959 r.).
Barbara stała u boku George’a podczas jego kampanii prezydenckiej
Po wejściu do polityki George spędził czas w Kongresie, został ambasadorem przy Organizacji Narodów Zjednoczonych, miał placówkę w Chinach i służył jako dyrektor Centralnej Agencji Wywiadowczej, zanim został wiceprezydentem Ronalda Reagana. Podczas udanego startu George’a w wyborach prezydenckich w 1988 roku, Barbara była u jego boku, oferując humor na szlaku kampanii i przemawiając w jego imieniu na Konwencji Partii Republikańskiej w 1988 roku.
Wsparcie szło w obie strony. Kiedy Barbara cierpiała na depresję w latach 70-tych, wspominała później: „Noc po nocy George trzymał mnie płaczącą w ramionach, podczas gdy ja próbowałam wyjaśnić moje uczucia.”
George mówił Barbarze: 'Kocham cię, Barbie’ każdej nocy
Starzenie się nie przyćmiło uczucia George’a i Barbary do siebie nawzajem. Na meczu piłki nożnej w Houston w 2014 roku, wystąpili dla „kiss cam”. A w wiosennym wydaniu magazynu dla absolwentów z 2018 roku Barbara napisała: „Nadal jestem stara i nadal jestem zakochana w człowieku, którego poślubiłam 72 lata temu.”
Podczas ostatnich dni Barbary, George, tak jak przez całe ich małżeństwo, mówił jej: „’Kocham cię Barbie”, każdej nocy. Kiedy odeszła w domu 17 kwietnia 2018 roku, jej mąż był przy niej. George zmarł 30 listopada, niecałe osiem miesięcy po Barbarze. W swojej eulogii dla swojej matki, Jeb Bush wspominał niezwykłe małżeństwo swoich rodziców, mówiąc: „Nasza rodzina miała miejsce w pierwszym rzędzie dla najbardziej niesamowitej historii miłosnej”
.