Futurama jest drugą serią autorstwa Matta Groeninga. Teraz, kiedy oglądałem The Simpsons jeden pomysł był, że dlaczego nie możemy zobaczyć tego faceta więcej, dlaczego jest tylko za szeroko znanym serialu podczas szturchania niektórych innych ludzi. Ale z Futurama mówię, że jest (OK, był) unleashed.
Futurama zajmuje się kretyn chłopiec dostawy pizzy Fry jest przypadkowo zamrożone i obudzić 1000 lat po w zupełnie nowym świecie. Co dziwne, to nie jest historia adaptacji Fry’a, bo nie jest. On jest wciąż tym samym głupim facetem z XX wieku. Może trochę się poprawił, ale to wszystko… Następnie poznajemy Leelę, która jest jedyną cyklopową kosmitką w całej galaktyce (o ile wie), sierotą, różniącą się od innych. Wreszcie w głównej obsadzie znajduje się Bending Unit Bender, który jest robotem. Fajną rzeczą w nim jest to, że ogólne wyobrażenie o robotach jest takie, że zawsze służą, pomagają i wspierają, ale Bender tego nie robi. On kłamie, oszukuje, kradnie…
Potem obsada wspierająca ma słodką i napaloną Chinkę (lub Japonkę?) Amy, wielkiego^20 siostrzeńca Fry’a, profesora Farnswortha z szalonymi wynalazkami, ale niestabilnym umysłem, doktora Zoidberga, który opanował ludzką medycynę, ale nie samego człowieka, jamajskiego menedżera, który jest wykwalifikowanym mistrzem limbo i zaprzeczającą maszyną…
Lubię Futuramę, bo tworzy nieoczekiwaną, ale kuszącą przyszłość i łączy ją z przebiegłymi odniesieniami i dziwnym stylem komediowym. Futurama potrafi zmienić każdy przygnębiający nastrój w radosny, jeśli tylko widz zaakceptuje fakt, że serial nie wymaga głębokiej koncentracji na całej koncepcji, ale lubi ją łapać powoli za pomocą banalnych dodatków i ładnie zasadzonych odniesień sci-fi.
Ten serial był jednym z najlepszych. Ever. Szkoda, że został odwołany i szkoda mi głupca, który go odwołał. Takie rzeczy powinny trwać do końca czasów… Dzięki twórcom DVD, częściowo tak jest.
Futurama jest obowiązkowa dla wszystkich miłośników sci-fi i komedii, i bardzo polecana dla wszystkich innych.