Ten artykuł został opublikowany we współpracy z Covering Climate Now, globalną współpracą dziennikarską wzmacniającą relacje z historii klimatu.
Ryż może mieć swój moment. Do niedawna, przeciętny Amerykanin jadł tylko około pół funta ziarna rocznie, podczas gdy ludzie w niektórych krajach azjatyckich jeść w górę osiem funtów rocznie. Do początku marca, jednak, jedna firma danych stwierdził, że sprzedaż ryżu i innych zszywek były w górę 84 procent. A ponieważ pojawiły się istotne pytania dotyczące krótkoterminowej przyszłości produkcji mięsa, ziarno to może stać się bardziej znaczącą częścią amerykańskiej diety.
Jako jeden z zaledwie kilku towarów uprawianych w USA, które trafiają bezpośrednio do karmienia ludzi, ryż ma również znacznie mniejszy ślad środowiskowy niż wiele innych produktów spożywczych.
„Ludzie nie doceniają ryżu. To małe ziarno” – mówi Meryl Kennedy, córka hodowcy ryżu z Luizjany, dyrektor generalny Kennedy Rice Mill i założycielka 4Sisters Rice. W czasie pandemii może jednak skutecznie wyżywić wielu ludzi.
Ale hodowla ryżu nie jest doskonała. W rzeczywistości globalna produkcja ryżu odpowiada za co najmniej 10 procent emisji pochodzących z rolnictwa. Jest ona odpowiedzialna za produkcję dużych ilości metanu – gazu cieplarnianego, który jest 24 razy silniejszy niż dwutlenek węgla. Ale, jak się okazuje, jest to bardziej czynnik ilości niż metody uprawy. Ryż dostarcza jednej piątej kalorii na świecie, a badania pokazują, że w przeliczeniu na kalorię ma jeden z najniższych śladów emisji w porównaniu z mięsem, owocami, warzywami, pszenicą i kukurydzą.
Teraz coraz więcej uwagi poświęca się praktykom, które jeszcze bardziej zmniejszają wpływ ryżu na klimat. A biorąc pod uwagę, że jest to czwarta co do wielkości uprawa na świecie, zmiany te mogą stanowić znaczące rozwiązanie klimatyczne.
W przeglądzie Drawdown 2020, który analizuje wpływ różnych rozwiązań klimatycznych w różnych branżach przy użyciu najnowszych badań naukowych, thinktank non-profit Project Drawdown uwzględnia dwie metody zmiany produkcji ryżu.
„Oba te rozwiązania dotyczą tego, jak można uprawiać ryż w sposób najbardziej zrównoważony. Jest to przejście od konwencjonalnego do ulepszonego sposobu uprawy ryżu” – powiedziała dr Mamta Mahra, starszy współpracownik Drawdown zajmujący się modelowaniem biosequestracji. „Chodzi o to, że: Jeśli już uprawiamy ryż, dlaczego nie sprawdzić, jak bardzo można zmniejszyć emisje?”
Produkcja ryżu dzisiaj
Według Organizacji Narodów Zjednoczonych do spraw Wyżywienia i Rolnictwa (FAO), ryż jest czwartą co do wielkości uprawą na świecie. Wyżywienia i Rolnictwa (FAO) jest czwartą co do wielkości uprawą na świecie. Po uwzględnieniu ilości spożywanych przez ludzi, ryż prawdopodobnie awansowałby w rankingach, ponieważ kukurydza i trzcina cukrowa są również wykorzystywane do produkcji biopaliw.
„Skoro już uprawiamy ryż, dlaczego nie sprawdzić, jak bardzo można ograniczyć emisje?”
Najwięcej uprawiają rolnicy z Chin. Stany Zjednoczone zajmują dwunaste miejsce w światowej produkcji ryżu, a zdecydowana większość przypada na sześć stanów: Arkansas, Kalifornia, Luizjana, Missisipi, Missouri i Teksas. W 2019 roku amerykańscy hodowcy ryżu zebrali około 18 miliardów funtów ryżu z nieco mniej niż 2,5 miliona akrów. Około połowa tego ryżu jest eksportowana, głównie do Meksyku, Ameryki Środkowej i Azji Północno-Wschodniej, aby nakarmić globalne apetyty, które są większe niż te w USA.
„Stany Zjednoczone produkują więcej ryżu niż jemy”, powiedział Kennedy. „Mam nadzieję, że to się zmieni za mojego życia.”
„Ulepszona produkcja ryżu”
To, co stopniowo się zmienia, to sposób, w jaki przemysł myśli i mówi o swoim wpływie na środowisko. W zeszłym roku, USA Rice, która reprezentuje branżę, opublikowała 64-stronicowy raport o zrównoważonym rozwoju. A w tym tygodniu ogłosiła nowe cele zrównoważonego rozwoju, zobowiązując się do zmniejszenia zużycia wody i emisji gazów cieplarnianych o 13 procent do 2030 roku.
Większość ryżu w USA jest produkowana na tysiącach akrów, które są zalewane przez cały sezon. Zalewanie kontroluje chwasty i służy innym celom, takim jak udostępnianie roślinom składników odżywczych w glebie. Ale wymaga dużo wody, a mikroby, które żyją w glebie pod zalanymi polami, produkują metan, który jest następnie uwalniany przez rośliny.
Farma ryżowa w Arkansas. (USDA Photo by Lance Cheung)
Zmniejszenie czasu zalewania pól służy dwóm celom: zachowaniu wody i zmniejszeniu emisji. Jest to jedna z podstawowych praktyk związanych z tym, co Projekt Drawdown klasyfikuje jako „ulepszoną produkcję ryżu.”
W południowych Stanach Zjednoczonych coraz większa liczba rolników stosuje metodę zwaną naprzemiennym moczeniem i suszeniem (AWD). Badania wykazały, że w zależności od tego, jak często i jak długo rolnicy osuszają swoje pola, praktyka ta może zmniejszyć emisję metanu nawet o 65, a nawet 90 procent. AWD nie jest jednak szeroko rozpowszechniona i nie jest jeszcze jasne, jak wpływa na plony.