Średni karabin maszynowy Browning M1919 kalibru .30 był następcą Browninga M1917. Był najbardziej zauważalnie używany w II wojnie światowej, a w tej serii w szczególności, odcinek 8.
Użycie przez Marines
M1919A4 był podstawowym lekkim karabinem maszynowym Korpusu Piechoty Morskiej przez ponad 30 lat. Służył w wielu rolach, w tym jako broń wsparcia piechoty, karabin maszynowy czołgu i w kilku typach samolotów. Znana jako „lekka .30”, broń ta zapewniała niezrównaną niezawodność i siłę ognia na wymagających polach bitew II wojny światowej.
Podczas I wojny światowej słynny projektant broni John Browning i jego zespół opracowali ciężki karabin maszynowy M1917 kalibru .30. Dało to batalionom piechoty broń zdolną do wystrzelenia tysięcy pocisków w krótkim czasie. Ciężka .30″ spełniała to zadanie w sposób doskonały. Ale ważący 93 funty, był nieporęczny i niewygodny do noszenia na patrolach i podczas szturmu.
W 1918 roku Departament Uzbrojenia Armii USA wydał zapotrzebowanie na lekki karabin maszynowy do wyposażenia nowo zorganizowanego Korpusu Czołgów. Potrzebna była broń, która zmieściłaby się w czołgu, a M1917 ze swoim płaszczem wodnym nie pasował. Ordnance Corps zmodyfikował M1917, w wyniku czego powstał czołgowy karabin maszynowy M1919.
Przez lata 20. i 30. trwały prace nad M1919. Pod koniec lat dwudziestych XX wieku Zarząd Piechoty Armii Stanów Zjednoczonych wydał zapotrzebowanie na chłodzony powietrzem karabin maszynowy dla piechoty. Do połowy lat 30. zakończono ostateczne modyfikacje i M1919A4 został przyjęty jako standardowy lekki karabin maszynowy w Armii Stanów Zjednoczonych i Korpusie Piechoty Morskiej.
Rock Island Arsenal był głównym producentem lekkich karabinów kalibru .30 zamówionych przed II wojną światową. W czasie wojny kilka firm budowało M1919A4, a łączna produkcja wyniosła prawie 390 000 sztuk broni. Głównym wykonawcą był Saginaw Steering Division of General Motors.
W Korpusie Piechoty Morskiej lekka .30 była podstawowym karabinem maszynowym w kompanii karabinowej. Broń ta stanowiła jedną z kotwic wsparcia ogniowego kompanii. Zgodnie z T/O serii D, dwa lekkie karabiny maszynowe były przydzielone do sekcji lekkich karabinów maszynowych w plutonie broni kompanii. T/O serii E z kwietnia 1943 roku dodało trzeci karabin maszynowy do tej sekcji. W maju 1944 roku T/O serii F zwiększyło liczbę karabinów maszynowych do sześciu i sformowało je wraz z załogami w pluton lekkich karabinów maszynowych dowodzony przez porucznika.
Drużyna karabinów maszynowych była podstawową jednostką dla lekkich .30 i ich załogi. Kapral dowodził oddziałem i miał przydzielonych następujących marines bez rangi: jednego strzelca, jednego pomocnika strzelca i nosicieli amunicji. T/O serii D i E przewidywały trzech nosicieli amunicji, ale liczba ta została zwiększona do pięciu w T/O serii F.
W czasie wszystkich kampanii, w których służył, lekka .30 okazała się niezawodna i elastyczna. Marines doceniali jego łatwość obsługi i siłę ognia. Mimo to, miał kilka wad. Na przykład, ze względu na chłodzenie powietrzem i lekki statyw, lekka .30 nie była w stanie prowadzić tak długotrwałego ognia jak jej większy brat, M1917A1. Poza Johnem Basilone, wielu innych marines używało tego karabinu maszynowego w wielu bitwach po Guadalcanal.
John Basilone używał go w chwili śmierci, a dwóch marines z jego jednostki, Tatum i Evanson, również używało go w szerokim zakresie. Pod koniec wojny John Basilone opracował uchwyt zwany „Basilone Bale”, który mógł być przymocowany do lufy, aby umożliwić transport i wystrzał z gorącej lufy bez poparzenia rąk nosiciela. Sama bela była prostym drewnianym rdzeniem szpuli, przez który przebiegało kilka odcinków drutu.
Parę widziano na LVT na Peleliu.