Bitcoin: dlaczego cena eksplodowała – i dokąd zmierza

Bitcoin osiągnął niezwykły wzrost w 2020 roku pomimo wielu rzeczy, które normalnie sprawiłyby, że inwestorzy byliby ostrożni, w tym napięć na linii USA-Chiny, Brexitu i, oczywiście, międzynarodowej pandemii. Z najniższego poziomu rocznego na wykresie dziennym wynoszącego 4 748 USD (3 490 GBP) w połowie marca, kiedy obawy przed pandemią wzięły górę, bitcoin wzrósł do nieco poniżej 30 000 USD do końca roku.

Od tego czasu wspiął się na wyżyny wszech czasów powyżej 38 000 USD, tworząc nagłówki gazet dzień po dniu i napędzając ceny innych kryptowalut w tym samym czasie. Co więc napędzało ten ogromny wzrost cen i czy różni się on od bańki z 2017 roku?

Cena Bitcoin/US$ 2016-21

Widok handlowy

Jednym z powodów ogromnego wzrostu cen jest to, że nastąpił duży napływ inwestorów z instytucji o dużej skali, takich jak programy emerytalne, fundusze endowment uniwersytetów i trusty inwestycyjne. Nie miało to miejsca podczas ostatniego rynku byka w 2017 roku, w którym cena bitcoina wzrosła około 20-krotnie do prawie 20 000 USD, tylko po to, aby rok później zsunąć się z powrotem do niskich 3 000 USD.

W 2017 r. ekosystem kryptowalut był zdominowany przez indywidualnych inwestorów detalicznych, z których wielu przyciągnęła rzadkość bitcoina i fakt, że stał on poza globalnym systemem finansowym. Rynek byka z 2017 roku miał wszystkie oznaki klasycznej bańki finansowej i inwestorów, którzy kupowali w „strachu przed przegapieniem” (FOMO).

Przejście do głównego nurtu

Tym razem wielkie nazwiska, takie jak inwestor miliarder Paul Tudor Jones i gigant ubezpieczeniowy MassMutual, mocno zainwestowały, podczas gdy nawet dawni naysayerzy, tacy jak JP Morgan, mówią teraz, że bitcoin może mieć świetlaną przyszłość. To wszystko pomaga zwiększyć zaufanie do kryptowaluty i wskazuje, że staje się ona bardziej mainstreamowa.

Bitcoin został również poparty przez kilka dużych nazw płatności skierowanych do konsumentów. PayPal pozwala teraz klientom na kupowanie, posiadanie i sprzedawanie bitcoinów bezpośrednio z ich kont PayPal. Rywal płatności cyfrowych Square poinformował w listopadzie, że więcej użytkowników jego Cash App kupuje cyfrową walutę i kupuje średnio więcej niż wcześniej. Liczba sprzedawców akceptujących bitcoin jako formę płatności szybko rośnie.

Najważniejsze jest to, że Visa ociepliła się o bitcoina. W październiku ogłosiła garść kart kredytowych i debetowych związanych z bitcoinem z wiodącą giełdą kryptowalut Coinbase. Przy coraz większej liczbie sposobów korzystania z bitcoina, powinno to oznaczać, że więcej osób będzie chciało go trzymać.

Bitcoin stał się również o wiele bardziej dojrzały od czasów, gdy był używany głównie jako metoda zakupu narkotyków w ciemnej sieci na Silk Road. Portfele cyfrowe, klucze i giełdy Bitcoin są łatwiej dostępne i jest o wiele więcej wiarygodnych informacji niż wcześniej.

Wprowadzenie produktów finansowych, takich jak kontrakty terminowe na bitcoin i opcje, a także fundusze związane z blockchain, pozwoliło inwestorom, którzy w przeciwnym razie mogliby obawiać się zmienności, zaangażować się. Kontrakty terminowe na bitcoina oznaczają, że inwestorzy mogą spekulować na spadek cen poprzez „pójście na krótko” na kryptowalutę. Laureat Nagrody Nobla Robert Shiller zasugerował, że bańka z 2017 roku mogła być związana z faktem, że w tym czasie nie było kontraktów terminowych na bitcoina.

Zabezpieczenie inflacyjne

Poza całym tym entuzjazmem mainstreamu, masakra przyniesiona przez COVID-19 doprowadziła do ogromnych pakietów stymulacyjnych ze strony rządów na całym świecie i wielu banków centralnych drukujących więcej pieniędzy. Może to doprowadzić do wzrostu inflacji, co z kolei obniża siłę nabywczą ludzi. W ubiegłym roku amerykańska Rezerwa Federalna zasygnalizowała, że będzie nieco bardziej tolerancyjna wobec rosnących cen, kiedy złagodziła swój 2% cel inflacyjny.

W obliczu tego zagrożenia, inwestycje takie jak bitcoin są uważane za magazyn wartości. Maksymalna liczba bitcoinów, które kiedykolwiek będą istnieć, jest ustalona na 21 milionów (chyba że zmieni się protokół), a w obiegu jest już około 18,5 miliona.

Podaż nowych monet spowalnia również dlatego, że nagroda, jaką górnicy bitcoina otrzymują za weryfikację transakcji na blockchainie, zmniejsza się o połowę mniej więcej co cztery lata – w maju zeszłego roku spadła z 12,5 BTC do 6,25 BTC. Ta rzadkość jest porównywalna z rzadkością metali szlachetnych.

Czy można to wykopać? SPF

Nawet banki centralne ogarniają kryptowaluty. Rosja, Chiny, Kanada, UE i wiele innych albo już pracują nad cyfrowymi walutami banku centralnego (CBDC) dla swoich krajów, albo publikują białe księgi szczegółowo opisujące ich zamiary w tym zakresie. Jest to oczywisty znak, że władze w starym świecie finansów widzą kryptowaluty jako przyszłość. Tymczasem amerykański regulator federalny ogłosił, że banki detaliczne mogą realizować płatności za pomocą stablecoinów, które są kryptowalutami powiązanymi z tradycyjnymi walutami.

Gdzie dalej

Wydaje się zatem, że ostatnia aprecjacja cen bitcoina może mieć więcej treści niż w 2017 roku. Ale nie wszyscy się z tym zgadzają. Główny ekonomista i strateg w Rosenberg Research and Associates, David Rosenberg, uważa, że bitcoin jest w bańce, a inwestorzy nie rozumieją, jak to działa.

Rosenberg jest dobrze usytuowany, aby komentować bańki, ponieważ jest znany z identyfikowania bańki na rynku mieszkaniowym w USA, która doprowadziła do globalnego kryzysu finansowego z lat 2008-09. Uważa on, że inwestorzy nie rozumieją, jak działa bitcoin i znajduje się on w klasycznej, podążającej za stadem bańce (choć od tego czasu przyznał, że sam nie jest ekspertem w dziedzinie kryptowalut). Tymczasem duża zmienność ceny jest nadal istotnym problemem, który nadal będzie niepokoił niektórych inwestorów instytucjonalnych.

W co więc wierzyć? Istnieje mnóstwo bardzo byczych prognoz dla ceny bitcoina w 2021 roku. Tyler i Cameron Winklevoss, założyciele wiodącej giełdy kryptowalutowej Gemini, wierzą, że bitcoin ostatecznie osiągnie 500 000 USD za monetę, podczas gdy analityk Citigroup sugeruje cenę 318 000 USD do grudnia 2021 roku.

Oczywiście te strony mają „skórę w grze” i te liczby mogą być zbyt optymistyczne. Jednak w marcu 2020 r. perspektywa bitcoina osiągającego 30 000 USD wydawała się niemożliwa. Niezależnie od tego, dokąd zmierza cena, losy wiodącej kryptowaluty będą wyraźnie jedną z największych historii finansowych świata w nadchodzącym roku.

.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.