Często zdarza mi się wpatrywać w bardzo żrące, niebezpieczne, a czasem dziwaczne materiały, zastanawiając się: „Czy to jest to, co oczyści moją skórę?”. Na przykład, może wszystko, co muszę zrobić, aby pozbyć się moich przerośniętych porów, to brać papier ścierny z Home Depot na całą twarz dwa razy dziennie. A może długopis Tide To Go byłby rzeczywiście najlepszym środkiem na trądzik. (OK oczywiście nie. Bardzo oczywiście.) Ale są to tylko nieobecne myśli, które mam co jakiś czas. Prawdę mówiąc, jestem trochę niechętną do ryzyka użytkowniczką kosmetyków do pielęgnacji skóry. Wydawało mi się, że wszystko, co zawiera słowo „kwas”, sprawi, że będę czerwona i przerażona jak Samantha Jones po peelingu chemicznym w „Seksie w wielkim mieście”. Jak mówi przysłowie, trzymaj się diabła, którego znasz. A ja poznałam bliżej moją tłustą, trądzikową skórę.
Jednakże zmieniłam zdanie po użyciu płynu BHA Skin Perfecting Liquid firmy Paula’s Choice – nie jestem w stanie nawet zacząć opowiadać, jak wiele komentarzy określiło go jako zmieniający życie (może jesteś jedną z nich…). Uległam więc Pauli. I cholera, czy ten produkt działa. Więcej na ten temat za chwilę.
Po pierwsze, zadanie domowe: BHA to skrót od Beta Hydroxy Acid. Najczęstszym kwasem BHA jest kwas salicylowy, zwykle stosowany w leczeniu trądziku. Kwasy BHA są dobre do złuszczania – pozbywania się martwego naskórka i pozwalania nowej skórze rosnąć – oraz do korygowania ciemnych plam, fotouszkodzeń i poprawiania tekstury skóry. Wszystkie te rzeczy są dobre, ale kwas brzmi źle. Czy powinnam się bać z jakiegokolwiek powodu? Zadzwoniłam do mojego ulubionego dermatologa ze wszystkich dermatologów, Dr. Pat Wexler, aby to wyjaśnić:
„AHAs i BHAs są kwasami organicznymi, więc można je znaleźć naturalnie występujące w przyrodzie”, powiedziała. „BHAs znajdują się w korze wierzby-kwas salicylowy jest zdecydowanie najczęściej używane BHA dla trądziku. Powodem, dla którego BHAs są tak skuteczne jest to, że są rozpuszczalne w oleju, więc mogą one rzeczywiście wnikają do porów złuszczać, podczas gdy AHAs może złuszczać tylko powierzchownie”
Figuring że się było moje objawienie. Tutaj, w końcu, był mój Tide To Go pióro dla moich komórek skóry, czyszczenia ich i uczynić je jak nowe.
Jedną małą rzeczą z płynem Paula’s Choice Skin Perfecting Liquid jest to, że jest on trochę skomplikowany. Nie jest to tonik, nie jest to serum, nie jest to krem nawilżający – to czyste BHA, a jego konsystencja jest trochę tłusta. Prawdopodobnie tolerowany przez większość ludzi i wystarczająco łatwy do dopasowania do każdej rutyny pielęgnacyjnej, ale zanim zaprzedałam duszę jednej marce, chciałam odkryć swoją własną ścieżkę produktów.
Zaczęłam oczywiście od produktu oczyszczającego. Dr Wexler ostrzegała mnie, że preparaty oczyszczające z kwasami BHA nie są najskuteczniejsze na świecie – nie pozostają na skórze wystarczająco długo, aby wywrzeć na nią znaczący wpływ. Ale niech mnie szlag, jeśli żel oczyszczający AHA/BHA Renée Rouleau nie jest jedną z najlepszych rzeczy w historii. Świetnie się pieni, pachnie cytryną, ma maleńkie delikatne perełki jojoby i zmienia moją skórę. Używam go dwa razy dziennie i poświęcam trochę czasu rano i wieczorem, aby go wmasować. Ponieważ nie jest na twarzy bardzo długo, podwójne złuszczanie (fizyczne i chemiczne) nie jest zbyt intensywne. Od tamtej pory zaczęłam używać na noc Hope in a Jarat Philosophy (ponieważ jest zima i nie jestem przeciwniczką nawilżania, jak to zwykle bywa), a w ciągu dnia toniku AHA/BHA Mizon.
Jeśli chodzi o maseczki, to ostatnio bawię się maseczką Herbivore’s Blue Tansy Mask. Jest bardzo delikatna i relaksująca w użyciu, z wysokim stężeniem AHA/BHAs-plus bardzo krótka, bardzo 'all natural,’ 'organic’-vibe lista składników dla tych, którzy dbają o takie rzeczy. Zdecydowanie warto spróbować.
Ogółem, moje uczucia na temat BHAs, i kwasy w ogóle, może być podsumowany znacznie lepiej przez Renée Rouleau sama. (Rozmawiałem z nią o tej historii na telefonie przez godzinę, bo była po prostu tak uroczy i wspaniały). Jej ujęcie jest takie:
’I’m more of a tried-and-true product person rather than just jumping off with the latest and greatest ingredient because I want to see how it pans out. Czuję, że to nie jest autentyczne, aby skoczyć na składnik buzz, że nie robi, że dużo, więc czekać go i przetestować go na siebie i moich klientów. Ale kwasy AHA i BHA istnieją już od tak dawna – pojawiły się na początku lat 90-tych, a teraz mamy rok 2016. Nie bez powodu są one w produktach od 25 lat”
To jest wystarczająco dobra logika dla mnie.
-Tom Newton
Zdjęcie zrobione przez autora.
Aby dowiedzieć się więcej o redaktorach ITG i produktach złuszczających, które uwielbiają, przeczytaj artykuł Emily Ferber o najlepszych produktach złuszczających dla skóry wrażliwej. Aby poznać problemy skóry tłustej, przeczytaj przewodnik po produktach koreańskich autorstwa Alicii Yoon.