Adriana, Lily, Martha i Sara ujawniają swoje reżimy treningowe na Victoria’s Secret Show

Sława treningów modelek wyprzedza je, ponieważ „ciało anioła” jest stawiane na piedestale jako najbardziej wyrzeźbiona sylwetka w modzie. Wraz z odliczaniem do Victoria’s Secret Fashion Show 2018, zaczynają krążyć plotki na temat tego, ile sesji treningowych wykonują gwiazdy w ciągu dnia w okresie poprzedzającym wybieg. Aby wyjaśnić tę kwestię, Vogue zapytał Aniołki: Adrianę Limę, Lily Aldridge, Marthę Hunt i Sarę Sampaio o reżim ćwiczeń, plany dietetyczne i o to, jak planują wyluzować się po pokazie w Szanghaju.
Jak dbasz o formę?
Adriana Lima: Każdego roku staram się być fizycznie i psychicznie przygotowana do pokazu. Ludzie mówią, że trenujemy jak olimpijczycy i myślę, że chociaż oczywiście jest to znacznie inny cel, pracujemy bardzo ciężko, aby osiągnąć to, jak chcemy wyglądać i czuć się, gdy idziemy po wybiegu dla milionów ludzi.Lily Aldridge: Ćwiczę z założycielką Ballet Beautiful Mary Helen Bowers sześć razy w tygodniu, czasami dwa razy dziennie prowadząc do pokazu.Martha Hunt: Ja również robię Ballet Beautiful, ponieważ jest to świetne dla mojego stanu psychicznego i wzmocnienia mojego ciała. Barre pomaga tonować i rzeźbić moje pośladki, nogi i rdzeń bez przesady, a balet pomaga w pełnych gracji przejściach między pozami. Ćwiczę również z trenerem, aby połączyć ćwiczenia z ciężarami i cardio: Ćwiczę z moim trenerem Justinem Gelbandem i wykonuję pilates w Flex Studios w Nowym Jorku około pięciu razy w tygodniu, w zależności od tego, jak czuje się moje ciało i mój harmonogram. Odpoczynek jest równie ważny jak trening. Z Justinem wykonujemy dużo ćwiczeń oporowych, trochę cardio i dużo pracy nad tyłkiem z ciężarkami do kostek.
Kiedy zaczęłaś trenować do Szanghaju?
AL: Jako modelka zawsze muszę być gotowa, ale w ciągu kilku miesięcy poprzedzających pokaz staram się jeść bardzo chudo i zielono, pić dużo wody i ćwiczyć prawie codziennie. Trenuję przez cały rok, ale przed pokazem trochę przyspieszam. LA: Ćwiczę przez cały rok, uwielbiam być w formie i czuć się dobrze. MH: Ditto.SS: Zaczęłam po tygodniu mody, czyli jakieś dwa miesiące przed pokazem. Dla mnie najważniejszą częścią jest utrzymanie zrównoważonej diety, co jest wyzwaniem, ponieważ uwielbiam chleb, makaron i wszystkie śródziemnomorskie potrawy. Staram się jeść czysto, z dużą ilością białka, warzyw i owoców.
Jak będziesz kontynuować przygotowania po przyjeździe do Szanghaju?
AL: Na szczęście jest grupa moich trenerów, którzy przylecą do Szanghaju i będę mogła trenować z nimi przed pokazem. Będę ćwiczyć dzień wcześniej, ale w dniu występu będę się relaksować i po prostu podążać za adrenaliną tego dnia.LA: Mój trener przyjedzie do Chin i będę trenować rano przed pracą. MH: Będę kontynuować balet, bo dzięki niemu czuję, że jestem w zgodzie ze swoim ciałem i doskonalę swój warsztat.SS: Myślę, że w Szanghaju postaram się jak najwięcej odpoczywać i nie denerwować się w dniu występu! To nie są dodatkowe treningi, które zmienią moje ciało!
**Jak dbasz o zdrowie podczas podróży?
AL: Staram się ograniczyć do minimum moje podróże w okresie poprzedzającym występ, ponieważ dla mnie kluczem jest konsekwencja. Jeśli już muszę podróżować, staram się zabierać ze sobą posiłki, dzięki czemu wiem dokładnie, co trafia do mojego organizmu i nie muszę kombinować, co zjeść w różnych hotelach czy restauracjach.LA: Piję dużo wody i staram się spać w samolocie.MH: Suplementy diety! Właśnie zacząłem podróżować z suplementami odżywczymi. Dodaję je do wody i naprawdę robią różnicę, jeśli chodzi o moje samopoczucie i skórę.SS: To dla mnie najtrudniejsza część! Kiedy jestem zmęczona podróżą, nie jem w ogóle zdrowo! Mam ochotę na pocieszające jedzenie, takie jak makaron i pizza. Postaram się jak najlepiej się przed tym powstrzymać.
Na co najbardziej czekacie podczas tegorocznego show?
AL: Na wszystko. Każdego roku show staje się coraz większe i lepsze.LA: Zawsze cieszę się z doświadczeń poprzedzających show. Wszystkie dziewczyny podróżują razem, spędzają czas w hotelu, to jak bycie na obozie letnim! MH: Najbardziej nie mogę się doczekać pobytu w Chinach i spotkania z chińskimi fanami.SS: Nie mogę jeszcze powiedzieć, czym jestem najbardziej podekscytowana! Wykonawcy są jednak zawsze jedną z najważniejszych atrakcji.
Czego nauczyły Cię lata bycia Aniołkiem Victoria’s Secret?
AL: Bycia sobą. Myślę, że to najważniejsza rzecz, jaką można zrobić, będąc częścią takiego show. Jesteś tam nie tylko dlatego, że jesteś piękna, ale również dlatego, że pokazałaś, że potrafisz się dobrze bawić na scenie i masz wspaniałą osobowość.
LA: Nauczyłam się cieszyć chwilą. To tak szybko mija! MH: Dzięki nim stałam się bardziej pewna siebie, tego kim jestem jako kobieta. Czuję się świetnie w swoim ciele i uwielbiam pracować z tak wspaniałą rodziną.SS: Bycie Aniołem zdecydowanie uczyniło mnie bardziej pewną siebie i czuję, że byłam w stanie odkryć więcej mojej seksownej strony, co było zabawne.
Jak uspokajasz swoje nerwy przed występem?
AL: Nawet po tych wszystkich latach denerwuję się! Po prostu głęboko oddycham i idę.LA: Ciągle tańczę za kulisami, aby utrzymać energię. Przez cały czas chodzę z włączoną muzyką, żeby uspokoić nerwy.MH: Zdecydowanie denerwuję się przed występem, ale kiedy już wyjdę na scenę, adrenalina bierze górę i po prostu czuję tę chwilę.SS: Lubię się denerwować! To znaczy, że nadal mi zależy. Robię jednak dużo głębokich oddechów.
O czym myślisz podczas chodzenia po wybiegu?
AL: Staram się szukać mojej rodziny i machać do nich. Poza tym skupiam się na tym, żeby dobrze się bawić i czuć muzykę.LA: Staram się mówić sobie, żeby się nie poślizgnąć! MH: Staram się żyć chwilą, bo to dzieje się tak szybko, więc staram się czuć energię muzyki i współgrać z tym, co dzieje się na scenie i nie myśleć o tym zbyt wiele.SS: Mówię sobie, żeby być sobą i być silną. Lubię czuć publiczność i energię i po prostu iść stamtąd.
Jakich rad udzieliłabyś nowym dziewczynom na wybiegu?
AL: To minie tak szybko, więc po prostu ciesz się tym.LA: Baw się i pozwól swojemu wewnętrznemu pięknu zabłysnąć!MH: Ciesz się tym! To mija tak szybko, nie bój się uśmiechać i naprawdę pokazać swojej osobowości, ponieważ będziesz się wyróżniać.SS: Aby cieszyć się każdą sekundą! Nie spiesz się na pasie startowym! To jest Twój czas i powinnaś go wykorzystać i uczynić go swoim. Nie ma innego uczucia jak pierwszy pokaz.
Czy czujesz, że musisz być wzorem dla innych dziewczyn?
AL: Miałam wielkie szczęście być najdłużej pracującym Aniołkiem Victoria’s Secret i myślę, że jako część tego, młode kobiety, które chodzą po raz pierwszy, patrzą na mnie z podziwem. Udało mi się przetrwać w tym biznesie, ponieważ jestem pracowita i staram się być miła i pełna szacunku dla innych. Przypuszczam, że pokazuję im to poprzez moje działania.LA: Oczywiście zawsze chcę być przykładem dla innych dziewczyn. Staram się być kimś, do kogo mogą przyjść po radę.MH: Zdecydowanie, kiedy reprezentujesz Victoria’s Secret, reprezentujesz globalną markę i myślę, że to naprawdę ważne, aby podtrzymać dziedzictwo wszystkich dziewczyn przede mną.SS: Właściwie nigdy nie myślałam o tym w ten sposób. Wszystkie jesteśmy w podobnym wieku, więc jeśli ktoś poprosi mnie o radę, chętnie jej udzielę, ale z perspektywy przyjaciółki.
Jak będziesz świętować w Szanghaju po zakończeniu konkursu?
AL: Będę świętować z szampanem, pizzą i tańcem ze wszystkimi moimi Aniołkami! LA: Z dużą ilością dim sum!MH: Prawdopodobnie zorganizujemy duże afterparty. Mam nadzieję, że nie zabraknie karaoke.SS: Jadę do Tajlandii na kilka dni z kilkoma dziewczynami.
Zobacz, co robią inne modelki, aby zachować tonację, sylwetkę i smukłość na pokaz każdego roku. Nie jest łatwo być Aniołem, jak się wydaje…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.