W jakim momencie zdajesz sobie sprawę, że możesz się w kimś zakochać? W chwili, gdy zdajesz sobie sprawę, jak nerwowa ta osoba sprawia, że czujesz się.
Nerwowość to sposób, w jaki nasze umysły mówią nam, że ktoś wiele dla nas znaczy. Istoty ludzkie rozwijają jasne zrozumienie niebezpieczeństw życia, nieuniknionej straty i rozczarowania.
Gdy znajdujemy kogoś, kto zawsze zdoła nas zdenerwować, jest to wyraźny znak, że uważamy utrzymanie go lub jej w pobliżu za niezwykle ważne.
Ludzkie istoty są zazwyczaj całkowicie egocentrycznymi stworzeniami — dopóki się nie zakochamy. Tylko wtedy, gdy jesteśmy zakochani, czujemy i martwimy się o osobę w sposób niemal identyczny do tego, jak czujemy i martwimy się o siebie.
Osoba, z którą powinieneś spędzić swoje życie, to osoba, która zawsze zdoła cię zdenerwować. Zawsze są powody, by się martwić i denerwować, gdy chodzi o życie, ale ta nerwowość zwykle wynika z potrzeby chronienia siebie.
To właśnie wtedy, gdy czujemy potrzebę chronienia i trzymania się innego, znaleźliśmy kogoś, kogo warto trzymać przy sobie — kogoś, o kogo dbamy tak samo, jak o siebie.
- Zawsze oczekujesz następnego razu, gdy będziesz miał szansę się zobaczyć.
- Nawet jeśli wiesz, że nie ma potrzeby, abyś chodził na paluszkach, nadal jesteś zdenerwowany, że twoje „dziwactwa” odstraszą go lub ją.
- Nie możesz sobie wyobrazić, że on lub ona odchodzi od ciebie, ale mimo to obawiasz się tej możliwości.
- Denerwujesz się tym, jak bardzo go lub ją kochasz.
- Jesteś zarówno zdenerwowany, jak i podekscytowany przyszłością, którą wasza dwójka będzie miała razem.
- Denerwujesz się tym, co nieuniknione… dniem, w którym wasza dwójka rozstanie się na zawsze.
Zawsze oczekujesz następnego razu, gdy będziesz miał szansę się zobaczyć.
Nawet kiedy wasza dwójka jest osobno, tak naprawdę nie jesteście osobno — wysyłacie sobie wiadomości przez cały dzień — jednak kiedy wiecie, że będziecie fizycznie w jego lub jej obecności, dostajecie motyli.
Doświadczamy tego najgłębiej na początku związku, kiedy wszystko jest wciąż nowe, wciąż jest tajemnicą — kiedy jesteśmy najbardziej chętni do uczynienia go lub jej, naszymi. Większość będzie twierdzić, że te motyle zanikają z czasem, ale to niekoniecznie musi być przypadek.
Jasne, możesz nie denerwować się za każdym razem, gdy masz zamiar zobaczyć swoją miłość, ale jeśli nigdy nie denerwujesz się już, wtedy masz problem pod ręką.
Odczuwanie odrobiny zdenerwowania jest tym, co przypomina nam, jak bardzo kochamy osobę, z którą jesteśmy. problem polega na tym, że w miarę upływu czasu przestajemy zwracać wystarczającą uwagę na naszych partnerów, aby dać sobie szansę na bycie zdenerwowanym.
Nie możesz pozwolić, aby twój związek poszedł na autopilocie. Wszystkie te rzeczy, które kiedyś były nowością, nie będą wydawać się całkiem tak ekscytujące jak wcześniej, ale żyjesz w świecie, w którym możliwości i doświadczenia są nieskończone.
Jeśli twój kochanek nigdy nie sprawia, że denerwujesz się z oczekiwaniem, wtedy weź to jako znak, że musisz odzyskać kontakt ze sobą, może nawet trochę pomieszać rzeczy. Związki wymagają pracy. Jeśli kochasz tę osobę wystarczająco, wtedy włożysz tę pracę.
Nawet jeśli wiesz, że nie ma potrzeby, abyś chodził na paluszkach, nadal jesteś zdenerwowany, że twoje „dziwactwa” odstraszą go lub ją.
Wiemy, że nie jesteśmy idealni i czasami denerwujemy się myśląc o możliwości, że nasze niedoskonałości odstraszą miłość naszego życia.
Ten jest interesujący, ponieważ, chociaż chcemy czuć się komfortowo z osobą, którą kochamy, zbyt komfortowo z drugą osobą jest zazwyczaj powodem, dla którego związki idą na południe.
Rzeczywistość jest taka, że ani ty, ani twój partner nie chcecie być całkowicie otwarci ze sobą. Istnieją pewne rzeczy, których nie musimy wiedzieć, nie chcemy słyszeć o i zdecydowanie nie chcemy widzieć.
Ignorance is bliss i jest konieczne do pewnego stopnia, aby utrzymać związek romantycznie fueled. Możesz myśleć, że chcesz znać osobę, którą kochasz wewnątrz i na zewnątrz, ale są pewne rzeczy, które później będziesz chciał, abyś nie wiedział.
Czasami musimy zachować najbardziej osobiste i prywatne momenty dla siebie — dla lepszego związku. Jeśli nigdy nie czujesz się zdenerwowany z powodu poślizgu, to prawdopodobnie już się poślizgnąłeś.
Nie możesz sobie wyobrazić, że on lub ona odchodzi od ciebie, ale mimo to obawiasz się tej możliwości.
Kochasz swojego partnera tak bardzo, że sama myśl o tym, że nie będziecie razem przez resztę życia trochę cię przeraża.
Związki zawodzą cały czas, a decyzja o ich zakończeniu zazwyczaj nie jest jednomyślna. Ludzie mają wiele własnych demonów, z którymi muszą sobie poradzić i czasami nawet niesamowity związek zawiedzie — choćby dlatego, że jedna z dwóch osób nie jest jeszcze gotowa.
Bycie częścią związku nie jest łatwe — nigdzie tak łatwe, jak popkultura lubi sprawiać, że się wydaje. Przez połowę czasu odpędzamy się, gubiąc się w naszych własnych, niepotrzebnie negatywnych myślach.
Jeśli nie denerwujemy się tym, że on lub ona nas opuszcza, zazwyczaj denerwujemy się tym, czy sami jesteśmy gotowi nazwać ten jeden ostatnim.
Denerwujesz się tym, jak bardzo go lub ją kochasz.
Miłość jest niesamowicie skomplikowaną emocją/doświadczeniem/rzeczą. Kochanie kogoś zawsze oznacza, w takim lub innym stopniu, bycie zależnym od tej osoby.
Możesz nie wierzyć, że twoje szczęście zależy od posiadania go lub jej w twoim życiu, ale jeśli utrata go lub jej złamałaby ci serce, wtedy twoje szczęście dosłownie zależy od tej osoby pozostającej częścią twojego życia.
Nie jest niczym niezwykłym być niespokojnym o to jak bardzo nam zależy, kochamy i zależymy od kogoś.
Szczególnie jeśli byliśmy w tej pozycji wcześniej — już wiedząc jak bardzo utrata kogoś może cię zranić jest wystarczająca abyś czuł się nerwowy o upadek zbyt mocno dla kogoś nowego.
Ludzie zawsze wydają się myśleć, że ludzie po prostu potykają się i zakochują. Myślę, że nic nie może być dalsze od prawdy — przynajmniej nie za drugim razem wokół i za każdym razem po tym.
Po tym jak dostaniesz swoje serce złamane po raz pierwszy, uczysz się nie oddawać całego swojego serca, ale zamiast tego łatwość do przekazania go trochę na raz, jak twój kochanek udowadnia, że on lub ona zasługuje na trzymanie go.
Jesteś zarówno zdenerwowany, jak i podekscytowany przyszłością, którą wasza dwójka będzie miała razem.
Wiesz, dokąd zmierza związek, i chociaż zmierza tam, gdzie chcesz, jesteś trochę niespokojny — przerażony nawet — o to, co leży przed tobą.
Dotarłeś do punktu w swoim związku, gdzie rzeczy zaczynają stawać się… stałe. Kochasz osobę, z którą zdecydowałeś się dzielić swoje życie, ale wiedza o tym, co ma nastąpić później, nadal sprawia, że jesteś trochę nerwowy.
Zanim się zorientujesz, będziesz miał dzieci i całe twoje życie zmieni się w jednej chwili. Będziecie dorośli i będziecie robić dorosłe rzeczy.
Jeśli to nie sprawi, że będziesz choć trochę zdenerwowany, to jesteś bardziej dojrzały niż większość ludzi na świecie.
Albo to, albo jesteś naiwny i nie zdajesz sobie sprawy, jak trudne rzeczy prawdopodobnie się pojawią. Wiesz, że twoja miłość to przetrwa, ale nadal jesteś trochę zdenerwowany. I to jest w porządku.
Denerwujesz się tym, co nieuniknione… dniem, w którym wasza dwójka rozstanie się na zawsze.
Nie mam pojęcia, kiedy się ożenię ani z kim, ale już teraz denerwuję się nieuchronnością utraty jej.
Myślę, że to jedyny sposób, aby wiedzieć na pewno, czy naprawdę kogoś kochasz.
Nie chodzi o to, że „nie możesz żyć bez tej osoby”. Chodzi o świadomość, że bardzo możliwe, że będziesz musiał żyć bez niej — a to nie jest myśl, o której możesz myśleć zbyt długo bez łez.
Pewnego dnia stracimy wszystkich ludzi, których kochamy, a oni stracą nas. To co stanie się potem jest niepewne, nieznane i prawie na pewno nie będzie takie jak sobie wyobrażamy.
W rzeczywistości, nie ma znaczenia co będzie potem, ponieważ nie możesz sobie wyobrazić wszechświata istniejącego bez tej osoby w nim. On lub ona jest twoim wszechświatem – twoją rzeczywistością. Ta osoba jest twoim domem.
Aby poznać więcej jego myśli i rozmyślań, śledź Paula Hudsona na Twitterze i Facebooku.